10-07-2024, 12:15
Port lotniczy Budapest Ferihegy: po odkupieniu konieczne są dodatkowe nakłady rzędu kilku miliardów euro.
Na wspólnej konferencji prasowej: Mártona Nagy'a, ministra gospodarki narodowej, i Nicolasa Notebaerta, prezesa francuskiego Vinci Airports, ogłoszono plany rozwoju portu lotniczego w Budapeszcie wart miliard euro.
Za cenę zakupu wynoszącą 3,1 mld euro i przejęcie kredytu w wysokości 1,44 mld euro, państwo węgierskie wraz z francuską firmą Vinci nabyły spółkę Budapest Airport Zrt., która zarządza lotniskiem Ferihegy. Udziały podzielono w proporcji 80:20. Na wtorkowej konferencji prasowej minister Márton Nagy dodał, że cena zakupu została również zapłacona proporcjonalnie do udziału we własności, tj. 2,48 mld euro wyłożyło państwo węgierskie i 620 mln euro firma Vinci. Nabywcą ze strony państwa jest Corvinus International Investment Ltd. Spółka pozyskała 1/3 ceny przejęcia z budżetu państwa, kolejna trzecia część pochodziła z kredytu w państwowym banku Eximbank, zaś pozostałe 1/3 pochodziło ze sprzedaży niestrategicznych udziałów państwowych. Była to największa operacja odkupienia firmy od czasów zmiany systemu rządów. Lotnisko jest własnością państwa. Rekordową cenę zapłacono za akcje firmy zarządzającej lotniskiem.
Pierwsza umowa prywatyzacyjna dotyczyła okresu 75 lat, do jej końca pozostało jeszcze 56 lat. Przeliczając na euro państwo węgierskie odkupiło firmę za 2,5 krotną cenę prywatyzacji.
Jakie będą ostateczne koszty zależy od tego czy zostanie zrealizowany plan przeniesienia przez państwo 29 procent udziałów do Katarskiego Urzędu Inwestycyjnego. Zapytany, kiedy pojawi się katarski inwestor minister Nagy powiedział, że negocjacje wciąż trwają i decyzję podejmą wspólnie z Vinci. Podczas konferencji prasowej okazało się, że w dającej się przewidzieć przyszłości lotnisko będzie potrzebowało funduszy na pokrycie kosztów niezbędnych inwestycji. Minister nie nakreślił konkretnego planu biznesowego, ale podał szacunkowy wzrost ruchu. W zeszłym roku lotnisko obsłużyło 14,7 miliona pasażerów. Oczekuje się wzrost liczby pasażerów do 20 milionów do 2030 roku i do 25 milionów do 2040 roku.
Podkreślił, że są to ostrożne szacunki.
Na wspólnej konferencji prasowej: Mártona Nagy'a, ministra gospodarki narodowej, i Nicolasa Notebaerta, prezesa francuskiego Vinci Airports, ogłoszono plany rozwoju portu lotniczego w Budapeszcie wart miliard euro.
Za cenę zakupu wynoszącą 3,1 mld euro i przejęcie kredytu w wysokości 1,44 mld euro, państwo węgierskie wraz z francuską firmą Vinci nabyły spółkę Budapest Airport Zrt., która zarządza lotniskiem Ferihegy. Udziały podzielono w proporcji 80:20. Na wtorkowej konferencji prasowej minister Márton Nagy dodał, że cena zakupu została również zapłacona proporcjonalnie do udziału we własności, tj. 2,48 mld euro wyłożyło państwo węgierskie i 620 mln euro firma Vinci. Nabywcą ze strony państwa jest Corvinus International Investment Ltd. Spółka pozyskała 1/3 ceny przejęcia z budżetu państwa, kolejna trzecia część pochodziła z kredytu w państwowym banku Eximbank, zaś pozostałe 1/3 pochodziło ze sprzedaży niestrategicznych udziałów państwowych. Była to największa operacja odkupienia firmy od czasów zmiany systemu rządów. Lotnisko jest własnością państwa. Rekordową cenę zapłacono za akcje firmy zarządzającej lotniskiem.
Pierwsza umowa prywatyzacyjna dotyczyła okresu 75 lat, do jej końca pozostało jeszcze 56 lat. Przeliczając na euro państwo węgierskie odkupiło firmę za 2,5 krotną cenę prywatyzacji.
Jakie będą ostateczne koszty zależy od tego czy zostanie zrealizowany plan przeniesienia przez państwo 29 procent udziałów do Katarskiego Urzędu Inwestycyjnego. Zapytany, kiedy pojawi się katarski inwestor minister Nagy powiedział, że negocjacje wciąż trwają i decyzję podejmą wspólnie z Vinci. Podczas konferencji prasowej okazało się, że w dającej się przewidzieć przyszłości lotnisko będzie potrzebowało funduszy na pokrycie kosztów niezbędnych inwestycji. Minister nie nakreślił konkretnego planu biznesowego, ale podał szacunkowy wzrost ruchu. W zeszłym roku lotnisko obsłużyło 14,7 miliona pasażerów. Oczekuje się wzrost liczby pasażerów do 20 milionów do 2030 roku i do 25 milionów do 2040 roku.
Podkreślił, że są to ostrożne szacunki.
Do obsługi zwiększonego ruchu pasażerskiego potrzebny będzie nowy terminal i poprawa dostępu do lotniska, która wymusi ogromne ulepszenia infrastruktury. Potrzebne będzie szybkie połączenie drogowe (autostrada?), szybka kolej, hotel i parking.
Każdy z głównych projektów infrastrukturalnych będzie wymagał kosztownych inwestycji. W przyszłości potrzebne będą znaczne środki na rozwój portu lotniczego.
Pytany o sposób finansowania, minister zasugerował, że autostrada i linia kolejowa mogłyby zostać objęte koncesją i generować przychody. Pewne jest, że ministerstwo Jánosa Lázára otrzymało zadanie zbadania możliwości budowy autostrady i połączenia kolejowego. Nie podjęto jeszcze decyzji, czy w ramach chińskiej inwestycji powstanie nadziemna linia kolejowa, ponieważ może to nie być najbardziej ekonomiczne, powiedział Márton Nagy odpowiadając na pytania.
Każdy z głównych projektów infrastrukturalnych będzie wymagał kosztownych inwestycji. W przyszłości potrzebne będą znaczne środki na rozwój portu lotniczego.
Pytany o sposób finansowania, minister zasugerował, że autostrada i linia kolejowa mogłyby zostać objęte koncesją i generować przychody. Pewne jest, że ministerstwo Jánosa Lázára otrzymało zadanie zbadania możliwości budowy autostrady i połączenia kolejowego. Nie podjęto jeszcze decyzji, czy w ramach chińskiej inwestycji powstanie nadziemna linia kolejowa, ponieważ może to nie być najbardziej ekonomiczne, powiedział Márton Nagy odpowiadając na pytania.
Państwo węgierskie nie zarządza lotniskiem, ponieważ nie ma do tego kompetencji, ale jest obecne jako inwestor finansowy i strategiczny oraz wyznacza kierunki rozwoju. Vinci, inwestor partnerski, jest operatorem i trudno byłoby znaleźć bardziej doświadczonego operatora, powiedział minister, wskazując, że Vinci obsługuje ponad 70 lotnisk na całym świecie.
Przedstawiając plany, prezes Vinci Nicolas Notebaert powiedział, że "chcą rozwijać się na dużą skalę".
Plany są długoterminowe, ponieważ umowa obowiązuje do 2080 roku. Planowanie już się rozpoczęło, ale okazuje się, że Vinci pójdzie inną drogą niż rozbudowa terminala pierwszego przewidziana przez poprzedniego inwestora. Według nich jest to ekonomicznie nieopłacalne, więc na pierwszy ogień pójdzie rozbudowa terminalu 2, a następnie ma powstać nowy terminal 3, który mógłby zostać otwarty w 2032 roku. Zarówno szybka kolej, jak i droga ekspresowa muszą być gotowe do otwarcia terminalu 3 w 2032 r., dodał Márton Nagy.
Plany są długoterminowe, ponieważ umowa obowiązuje do 2080 roku. Planowanie już się rozpoczęło, ale okazuje się, że Vinci pójdzie inną drogą niż rozbudowa terminala pierwszego przewidziana przez poprzedniego inwestora. Według nich jest to ekonomicznie nieopłacalne, więc na pierwszy ogień pójdzie rozbudowa terminalu 2, a następnie ma powstać nowy terminal 3, który mógłby zostać otwarty w 2032 roku. Zarówno szybka kolej, jak i droga ekspresowa muszą być gotowe do otwarcia terminalu 3 w 2032 r., dodał Márton Nagy.
Francuski inwestor, pobiera opłatę za eksploatację lotniska, co według Nagy'a jest zgodne z międzynarodowymi standardami. Była pełna zgoda z francuskim partnerem, że wspólną ambicją jest zwiększenie ruchu pasażerskiego na lotnisku, generowanie zysków i reinwestowanie zysków w rozwój lotniska. Zgodzili się również, że dla Węgier ważne jest również zwiększenie ruchu towarowego i rozwój relacji z Chinami. Vinci ma zespół w Chinach" – sygnalizował Notebaert.
Podczas briefingu ogłoszono również, że od 1 stycznia 2025 r. rząd zniesie specjalne podatki nałożone na linie lotnicze.
W odpowiedzi na pytanie dotyczące poważnych opóźnień lotów doświadczanych latem, Márton Nagy powiedział, że winna jest też kontrola ruchu lotniczego. Na konferencji rządowej minister Gergely Gulyás powiedział, że linie lotnicze były winne w ponad 60% przypadków i powinny być dyscyplinowane odstraszającymi karami.
Minister Nagy powiedział, że to samoloty przelatujące na dużej wysokości powodują zatory. Powodem jest wojna w sąsiedztwie. Dodał również, że przestrzeń powietrzna na Węgrami jest bardzo tania i dlatego ma to wpływ na intensywność ruchu lotniczego.
Jeśli chodzi o rozwiązanie, minister będzie miał kluczową pozycję, ponieważ od sierpnia będzie odpowiedzialny za państwową spółkę kontroli ruchu lotniczego Hungarocontrol Zrt, więc będzie musiał zapewnić wzmocnienie kontroli ruchu lotniczego, a jego ministerstwo będzie również nadzorować ochronę konsumentów, co ma skutkować odstraszającymi grzywnami.
W odpowiedzi na pytanie dotyczące poważnych opóźnień lotów doświadczanych latem, Márton Nagy powiedział, że winna jest też kontrola ruchu lotniczego. Na konferencji rządowej minister Gergely Gulyás powiedział, że linie lotnicze były winne w ponad 60% przypadków i powinny być dyscyplinowane odstraszającymi karami.
Minister Nagy powiedział, że to samoloty przelatujące na dużej wysokości powodują zatory. Powodem jest wojna w sąsiedztwie. Dodał również, że przestrzeń powietrzna na Węgrami jest bardzo tania i dlatego ma to wpływ na intensywność ruchu lotniczego.
Jeśli chodzi o rozwiązanie, minister będzie miał kluczową pozycję, ponieważ od sierpnia będzie odpowiedzialny za państwową spółkę kontroli ruchu lotniczego Hungarocontrol Zrt, więc będzie musiał zapewnić wzmocnienie kontroli ruchu lotniczego, a jego ministerstwo będzie również nadzorować ochronę konsumentów, co ma skutkować odstraszającymi grzywnami.
Mała statystyka
Lotnisko w Budapeszcie w zeszłym roku osiągnęło dobre wyniki i może pochwalić się trzecim wynikiem w ilości obsłużonych podróżnych w regionie. Kolejność Wiedeń, Warszawa, Budapeszt.
Lotnisko Wiedeń-Schwechat obsłużyło 29,5 miliona podróżnych co oznacza 24,7 procentowy wzrost i jednocześnie 93.3% rekordowego roku 2019. Warszawskie lotnisko Chopina obsłużyło w zeszłym roku 18,5 miliona podróżnych co oznacza 28,7 % wzrost i jest to 98% rekordowego roku 2019.
Port lotniczy Ferenca Liszt w Budapeszcie zanotowało 20,5 % wzrost liczby obsłużonych podróżnych, która wyniosła 14,7 milionów co stanowi 90,9 procent rekordu z 2019 roku.
W ruchu cargo lotnisko Ferenca Liszta wyprzedziło pozostałe dwa porty. W zeszłym roku obsłużono 201 306 ton ładunku lotniczego. Jest to 3,8 % wzrost w stosunku do 2022 roku i 48,5 % wzrost w stosunku do 2019 roku.
Tym wynikiem port lotniczy w Budapeszcie wzmocnił swoją pozycję w obsłudze ruchu cargo w regionie. Zawdzięcza to przede wszystkim zwiększeniu ruchu z kierunku chińskiego.
Lotnisko Wiedeń-Schwechat obsłużyło 29,5 miliona podróżnych co oznacza 24,7 procentowy wzrost i jednocześnie 93.3% rekordowego roku 2019. Warszawskie lotnisko Chopina obsłużyło w zeszłym roku 18,5 miliona podróżnych co oznacza 28,7 % wzrost i jest to 98% rekordowego roku 2019.
Port lotniczy Ferenca Liszt w Budapeszcie zanotowało 20,5 % wzrost liczby obsłużonych podróżnych, która wyniosła 14,7 milionów co stanowi 90,9 procent rekordu z 2019 roku.
W ruchu cargo lotnisko Ferenca Liszta wyprzedziło pozostałe dwa porty. W zeszłym roku obsłużono 201 306 ton ładunku lotniczego. Jest to 3,8 % wzrost w stosunku do 2022 roku i 48,5 % wzrost w stosunku do 2019 roku.
Tym wynikiem port lotniczy w Budapeszcie wzmocnił swoją pozycję w obsłudze ruchu cargo w regionie. Zawdzięcza to przede wszystkim zwiększeniu ruchu z kierunku chińskiego.
Na podstawie artykułu Ibolya F. Vitéz w portalu 24.hu