Rejestracja Samochodu z darowizny

[michalma7]

Hej,


Przeprowadzam się niedługo (od czerwca około) do Budapesztu na jakieś 3-4 lata i właśnie zacząłem się zastanawiać co z samochodem.

Aktualnie jego właścicielem w papierach jest moja Babcia mieszkająca w Gdańsku natomiast jeżdżę nim ja i go używam w Warszawie od jakiegoś czasu.


Teraz jako że jedziemy za granicę chcę w końcu uporządkować sprawę własności ale nie wiem jak to do końca zrobić.

Opcja 1. Umowa darowizny w polsce, rejestracja w warszawie i potem przerejestrowanie na Węgrzech -> Kupa papierologii, wizyt w urzędach i zabaw z ubezpieczeniem.

Opcja 2. Umowa darowizny od czerwca/lipca i rejestracja od razu na Węgrzech. -> Niby łatwiej ale nie wiem jak wygląda dla Węgrów umowa darowizny. Czy to będzie sprzedaż za 0 zł czy będzie trzeba płacić podatek? Czy darowizna będzie w Polsce ale rejestracja pierwsza już na Węgrzech?

Czy ktoś orientuje się jak rozwiązać taki problem?

Dzięki!

[Sztasek]

... Aktualnie jego właścicielem w papierach jest moja Babcia mieszkająca w Gdańsku natomiast jeżdżę nim ja i go używam w Warszawie od jakiegoś czasu. ...

Wspólnie z Babcią udaj się do wydziału kominikacji, za jej zgodą możesz zostać współwłaścicielem pojazdu, W ten sposób prawnie zostanie uregulowana sprawa własności (posiadania, dysponowania) autem. Otrzymasz nowy dowód rejestracyjny, w którym będą twoje dane. Pozostanie tylko kwestia ubezpieczenia do załatwienia z formą ubezpieczającą pojazd. 
Na Węgrzech nie będziesz mieszkać na stałe, tylko tymczasowo - i tutaj jest furtka, aby nie przerejestrowywać auta.
PS. Dodam, że są możliwości wyboru i najlepiej jak w dowodzie rejestracyjnym figurujesz jako "pierwszy właściciel" 

[michalma7]

A jak wygląda w takim wypadku kwestia ubezpieczenia samochodu? Będę musiał szukać ubezpieczenia które domyślnie jest na całą Europę?

[Sztasek]

Ubezpieczenie niech zostanie jak jest, tylko trzeba prosić o rozszerzenie uprawnień. Zielona karta do krajów UE nie jest potrzebna.
Ubezpieczenie OC obowiązuje na auto z jego danymi w dowodzie rejestracyjnym, więc w przypadku zmiany dowodu trzeba powiadomić ubezpieczyciela o zmianie dotyczącej wpisu. Adres (jednego) współwłaściciela nie zmienia się, tablice rejestracyjne pozostają, ubezpieczenie też powinno pozostać. Dodam, że najlepiej w takim przypadku ubezpieczenie opłacać za rok z góry.

[Dżasta]

Cześć

Szukam informacji w podobnym temacie. Moja sytuacja wygląda następująco: przeprowadziłam się z Polski na Węgry w drugiej połowie kwietnia (dokładnie w wielką sobotę). Pracuję w oparciu o węgierską umowę o pracę (obecnie na rok i będę przedłużała tak długo jak długo będzie trwał międzynarodowy kontrakt mojego partnera; najprawdopodobniej dwa lata, może dłużej). Dokumenty rejestracyjne tzn. registration certificate mam wydane z datą 06.06.2019.



W sierpniu sprowadziłam z Polski swój samochód (ze względów ubezpieczeniowych mój tata jest współwłaścicielem).
I teraz pojawia się pytanie, a nawet więcej niż jedno.... i nawet nie wiem od którego zacząć... może od najbardziej pilnego.
28.10.2019 kończy mi się polisa ubezpieczeniowa i nie wiem na jak długo powinnam ją przedłużyć.
Zanim wrócę do Polski lub przeprowadzę się do kolejnego kraju (podążając za kontraktem partnera) chcę sprzedać samochód.
Czy są jakiekolwiek przepisy na Węgrzech mówiące o terminie jaki przysługuje na przerejestrowanie samochodu po przeprowadzce na preferencyjnych warunkach tak jak jest to w sytuacji sprowadzania mienia osobistego?

Poniżej cytat z powroty.gov.pl
"Jeżeli chodzi o akcyzę auto skorzysta ze zwolnienia o ile służy do użytku osobistego, służyło do tego użytku przez co najmniej 6 miesięcy w Belgii, a po jego przywozie nie zostanie sprzedane, odstąpione przez okres 12 miesięcy od chwili przeprowadzenia się do Polski. Zaświadczenie o zwolnieniu od podatku samochodu wydaje właściwy naczelnik UC i jest ono niezbędne do rejestracji auta w kraju."

W sytuacji jak powyżej rejestrowanie samochodu na Węgrzech miałoby sens, ale nie znalazłam nigdzie informacji na temat odpowiednika "sprowadzania mienia osobistego" na Węgrzech. Ogólnie mam problem z szukaniem informacji ponieważ po węgiersku "ni me ni be". Jeśli podobne przepisy nie istnieją wydaje się bezcelowym rejestrowanie samochodu na Węgrzech. Czy się mylę myśląc, że sprzedam auto na polskich blachach?

Tak czy inaczej "wiem, że nic nie wiem" i BARDZO liczę na pomoc.