János Fadrusz urodzil sie w Bratyslawie w ubogiej rodzinie i nic nie wskazywalo na to, ze zostanie pozniej uznany za jednego z najwybitniejszych rzezbiarzy wegierskich XIX wieku. Poniewaz nie byl zbyt bystrym ale za to silnym chlopcem , postanowiono aby uczyl sie na slusarza. I szlo mu calkiem dobrze, ale on postanowil , ze zostanie rzezbiarzem.
Za dzielo, ktore przynioslo mu slawe uchodzi "Chrystus na krzyzu".
Jest to rzezba wykonana z gliny ukazujaca w niezwyle realistyczny a zarazem plastyczny sposob cierpienie czlowieka.
Rzezba ta pozniej doczekala sie wielu kopii , najczesciej odlewow z gipsu albo brazu, ktore mozna ogladac w kosciolach i na placach wielu miast.
Ciekawa historia wiaze sie z powstaniem tej rzezby. Fadrusz chcial poznac dokladnie anatomie i posture osoby wiszacej na krzyzu. Zaplacil pare groszy ulicznemu akrobacie i przytwierdzil go do krzyza. Niestety, pan ten byl pijakiem i dostal delirki na oczach rzezbiarza: drgal i wil sie bardzo przy tym rechocac . Wystraszony rzezbiarz zrezynowal z jego uslug i nie mogac znalezc innych chetnych do modelowania , sam sie "powiesil" na krzyzu ustawionego po srodku swojej pracowni otaczajac sie ze wszystkich stron lustrami , aby moc dokladnie zaobserwowac poszczegolne czesci ciala i miesnie z nimi zwiazane.
János Fadrusz byl autorem wielu monumentalnych rzezb. Pomnik Marii Teresy na koniu, postawiony w Bratyslawie juz nie istnieje (zostal rozwalony jednej nocy 1921 roku przez slowackich nacjonalistow). Natomiast monument Krola Macieja, ktory uchodzi za najwieksze dzielo artysty, po perypetiach stoi dzis znowu na glownym placu w Kolozsvár w Rimunii. János Fadrusz jest rowniez autorem dwoch lwow siedzacych przy bramie palacu w Budzie i wielu innych pomnikow slawnych Wegrow a takze symboli wegierskich (turul). Rzezbiarz mial wiele planow na przyszlosc, pozaczynal wiele projektow, ale niestety zapadl na gruzlice i zmarl w wieku 45 lat. Pozaczynane projekty dokonczone zostaly po jego smierci przez jego uczniow. Zostal pochowany w Budapeszcie na cmentarzu Kerepesi temető a na jego grobie stoi wlasnie ten krucifiks, do ktorego on sam byl modelem.
Oto on
Za dzielo, ktore przynioslo mu slawe uchodzi "Chrystus na krzyzu".
Jest to rzezba wykonana z gliny ukazujaca w niezwyle realistyczny a zarazem plastyczny sposob cierpienie czlowieka.
Rzezba ta pozniej doczekala sie wielu kopii , najczesciej odlewow z gipsu albo brazu, ktore mozna ogladac w kosciolach i na placach wielu miast.
Ciekawa historia wiaze sie z powstaniem tej rzezby. Fadrusz chcial poznac dokladnie anatomie i posture osoby wiszacej na krzyzu. Zaplacil pare groszy ulicznemu akrobacie i przytwierdzil go do krzyza. Niestety, pan ten byl pijakiem i dostal delirki na oczach rzezbiarza: drgal i wil sie bardzo przy tym rechocac . Wystraszony rzezbiarz zrezynowal z jego uslug i nie mogac znalezc innych chetnych do modelowania , sam sie "powiesil" na krzyzu ustawionego po srodku swojej pracowni otaczajac sie ze wszystkich stron lustrami , aby moc dokladnie zaobserwowac poszczegolne czesci ciala i miesnie z nimi zwiazane.
János Fadrusz byl autorem wielu monumentalnych rzezb. Pomnik Marii Teresy na koniu, postawiony w Bratyslawie juz nie istnieje (zostal rozwalony jednej nocy 1921 roku przez slowackich nacjonalistow). Natomiast monument Krola Macieja, ktory uchodzi za najwieksze dzielo artysty, po perypetiach stoi dzis znowu na glownym placu w Kolozsvár w Rimunii. János Fadrusz jest rowniez autorem dwoch lwow siedzacych przy bramie palacu w Budzie i wielu innych pomnikow slawnych Wegrow a takze symboli wegierskich (turul). Rzezbiarz mial wiele planow na przyszlosc, pozaczynal wiele projektow, ale niestety zapadl na gruzlice i zmarl w wieku 45 lat. Pozaczynane projekty dokonczone zostaly po jego smierci przez jego uczniow. Zostal pochowany w Budapeszcie na cmentarzu Kerepesi temető a na jego grobie stoi wlasnie ten krucifiks, do ktorego on sam byl modelem.
Oto on