26-09-2016, 11:19
Jeśli chodzi o wrogie nastawienia słowackiej policji do polskich kierowców myślę że jest trochę przesadzone i wiąże się z tym ze nasi kierowcy mają gdzieś przepisy i jeśli jest ograniczenie do 50 a droga pusta i prosta to jadą 70 bo takich kozaków za każdym razem spotykam na tamtejszych drogach. Związku z tym ze mam na Słowację niedaleko bywam tam kilka razy w roku a były i takie okresy że co tydzień jeździłem to nigdy nie miałam do czynienia z ich policją,nawet dwa tygodnie temu jak jechałem do Sarospatak widziałem 3 patrole żaden mnie nie zatrzymał aby sprawdzić czy mam apteczke kamizelki i żarówki ;-)