Dwie strony offu, ale wracamy do Svidnika. W sobotę przeglądałem forum w nastroju frustracji i rezygnacji, aż odkopałem ten wątek. W niedzielę kwadrans po ósmej wsiedliśmy w samochód i po dwóch godzinach byliśmy przy kasie Aquaruthenia. Dwa baseny wewnętrzne oraz maczajka dla dzieci i chyba siedem saun, w tym tradycyjna fińska, oraz grota solna.
![[Obrazek: c2cfe4875070a21f.jpg]](https://images91.fotosik.pl/515/c2cfe4875070a21f.jpg)
![[Obrazek: 9b737aaeabe3a46b.jpg]](https://images89.fotosik.pl/516/9b737aaeabe3a46b.jpg)
![[Obrazek: 96acdf1e1dcd76df.jpg]](https://images92.fotosik.pl/516/96acdf1e1dcd76df.jpg)
![[Obrazek: eff26eda62dab871.jpg]](https://images91.fotosik.pl/515/eff26eda62dab871.jpg)
Kilka "miednic" na zewnątrz, tam też zjeżdżalnie i sztuczne fale. Dużo zieleni, niewydeptane trawniki, a ludzi - mało. Na początku w całym "areale" było może 20 osób, koło południa trochę przybyło, o pół do ósmej wieczorem zostaliśmy prawie sami.
![[Obrazek: 62716c73ea4b826b.jpg]](https://images89.fotosik.pl/516/62716c73ea4b826b.jpg)
![[Obrazek: 5bf75c810fd584a8.jpg]](https://images92.fotosik.pl/516/5bf75c810fd584a8.jpg)
![[Obrazek: dae76793325ef781.jpg]](https://images90.fotosik.pl/515/dae76793325ef781.jpg)
![[Obrazek: e315fef7fdea53f4.jpg]](https://images91.fotosik.pl/515/e315fef7fdea53f4.jpg)
Wodę ciepłą można znaleźć tylko na ścieżce doktora Kneippa.
![[Obrazek: fc1d80a0a6d04734.jpg]](https://images90.fotosik.pl/515/fc1d80a0a6d04734.jpg)
Letnia jest w "koniczynce" pod dachem, chłodna - w tym drugim większym z bełkotkami, też pod dachem. Na zewnątrz - zimna i bardzo zimna. W pływackim dosłownie z przymusem zrobiłem jedną rundę tam i z powrotem. Dzieci się tym nie zrażały - korzystały ze zjeżdżalni i sztucznych fal. Posililiśmy się w bufecie na zewnątrz, były nawet metalowe sztućce w standardzie, bo plastikowych jakoś nie lubię.
![[Obrazek: c515a2560b1426a8med.jpg]](https://images90.fotosik.pl/515/c515a2560b1426a8med.jpg)
Miejsce bardzo fajne i zadbane, czysta woda, kafelki, plastiki, bez pleśni i lepienia silikonem. Jedynie w oddalonych zakątkach terenu można znaleźć pakamery obłażące z farby, zardzewiałe żelastwo i kupkę gruzu - zupełnie mi to nie przeszkadzało. Obsługa życzliwa, wiele informacji po polsku. W d0mu byliśmy o 22:05 - udany dzień.
![[Obrazek: c2cfe4875070a21f.jpg]](https://images91.fotosik.pl/515/c2cfe4875070a21f.jpg)
![[Obrazek: 9b737aaeabe3a46b.jpg]](https://images89.fotosik.pl/516/9b737aaeabe3a46b.jpg)
![[Obrazek: 96acdf1e1dcd76df.jpg]](https://images92.fotosik.pl/516/96acdf1e1dcd76df.jpg)
![[Obrazek: eff26eda62dab871.jpg]](https://images91.fotosik.pl/515/eff26eda62dab871.jpg)
Kilka "miednic" na zewnątrz, tam też zjeżdżalnie i sztuczne fale. Dużo zieleni, niewydeptane trawniki, a ludzi - mało. Na początku w całym "areale" było może 20 osób, koło południa trochę przybyło, o pół do ósmej wieczorem zostaliśmy prawie sami.
![[Obrazek: 62716c73ea4b826b.jpg]](https://images89.fotosik.pl/516/62716c73ea4b826b.jpg)
![[Obrazek: 5bf75c810fd584a8.jpg]](https://images92.fotosik.pl/516/5bf75c810fd584a8.jpg)
![[Obrazek: dae76793325ef781.jpg]](https://images90.fotosik.pl/515/dae76793325ef781.jpg)
![[Obrazek: e315fef7fdea53f4.jpg]](https://images91.fotosik.pl/515/e315fef7fdea53f4.jpg)
Wodę ciepłą można znaleźć tylko na ścieżce doktora Kneippa.
![[Obrazek: fc1d80a0a6d04734.jpg]](https://images90.fotosik.pl/515/fc1d80a0a6d04734.jpg)
Letnia jest w "koniczynce" pod dachem, chłodna - w tym drugim większym z bełkotkami, też pod dachem. Na zewnątrz - zimna i bardzo zimna. W pływackim dosłownie z przymusem zrobiłem jedną rundę tam i z powrotem. Dzieci się tym nie zrażały - korzystały ze zjeżdżalni i sztucznych fal. Posililiśmy się w bufecie na zewnątrz, były nawet metalowe sztućce w standardzie, bo plastikowych jakoś nie lubię.
![[Obrazek: c515a2560b1426a8med.jpg]](https://images90.fotosik.pl/515/c515a2560b1426a8med.jpg)
Miejsce bardzo fajne i zadbane, czysta woda, kafelki, plastiki, bez pleśni i lepienia silikonem. Jedynie w oddalonych zakątkach terenu można znaleźć pakamery obłażące z farby, zardzewiałe żelastwo i kupkę gruzu - zupełnie mi to nie przeszkadzało. Obsługa życzliwa, wiele informacji po polsku. W d0mu byliśmy o 22:05 - udany dzień.