02-10-2023, 12:28
Katalin Karikó wspólnie z Drew Weissmanem otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny w 2023 r. od Królewskiej Akademii Szwedzkiej za położenie podwalin pod medycynę opartą na mRNA, która umożliwiła szybki rozwój i praktyczne zastosowanie nowych rodzajów szczepionek przeciwko koronawirusowi.
Węgierska badaczka, która od lat 80. pracował w Stanach Zjednoczonych zawsze trzymała się swojego projektu badawczego, oficjalnie zapisała się w historii nauki. Po Albercie Szent-Györgyi i Imre Kertészu, Katalin Karikó jest trzecią obywatelką Węgier, która zdobyła najbardziej prestiżową nagrodę naukową na świecie i pierwszą Węgierką, która otrzymała Nagrodę Nobla.
Zgodnie z uzasadnieniem, urodzona w Szolnok mikrobiolog i jej partner badawczy odegrali kluczową rolę w opracowaniu nowych rodzajów szczepionek opartych na mRNA, zwalczając największą pandemię ubiegłego wieku i otwierając nowe ścieżki dla przyszłej medycyny. Nazwisko Katalin Karikó jest znane na całym świecie od kilku lat.
W tym samym roku, kiedy szczepionki na koronawirusa oparte na mRNA stały się dostępne, Katalin Karikó i jej były kolega badawczy Drew Weissman z USA byli już jednymi z faworytów do dwóch Nagród Nobla, w dziedzinie nauk przyrodniczych i chemii. Istniały jednak pewne wątpliwości co do tego, czy zazwyczaj dość konserwatywny komitet Noblowski zrobi dla nich wyjątek. Chociaż pierwotnym pomysłem Alfreda Nobla było uznanie największych osiągnięć naukowych poprzedniego roku, w rzeczywistości mają oni tendencję do czekania dziesięcioleci, a nie przyznawania największej nagrody w nauce zbyt szybko. Nie było wiadomo, czy tym razem zostanie zrobiony wyjątek, biorąc pod uwagę ogromny wpływ społeczny i ogromne perspektywy naukowe, które otworzyłyby się podczas pandemii.
Tak się jednak nie stało, a nagrodę w dziedzinie fizjologii i medycyny otrzymali David Julius i Ardem Patapoutian za fundamentalne odkrycia w dziedzinie czucia skórnego, a nagrodę w dziedzinie chemii Benjamin List i David W.C. MacMillan za pracę nad asymetryczną organokatalizą.
Nie tylko za szczepionkę
Lata pandemii były również bezprecedensowym wyzwaniem dla międzynarodowej społeczności naukowej, a szybki rozwój szczepionek przeciwko koronawirusowi był bezprecedensowym sukcesem, choć oczywiście nie mógł zakończyć epidemii za jednym zamachem. Stawką - obok takich błahostek jak globalne zdrowie i przywrócenie normalnego życia - był prestiż nauki w czasach, które pod wieloma względami były antynaukowe, a świat z zapartym tchem obserwował, jak wieści o szczepionkach rozchodzą się jak prawdopodobnie żadna innowacja wcześniej. Przełom naukowy, podstawa nowego rodzaju szczepionki, został stworzony dzięki badaniom Katalin Karikó.
Chociaż oczywistym powodem wyróżnienia Karikó była szczepionka na koronawirusa, to nie sama szczepionka zasłużyła na nagrodę, ale fakt, że położyła podwaliny pod powszechne farmaceutyczne zastosowanie technologii mRNA. Sama Katalin Karikó, choć otrzymała nagrodę w kategorii nauk przyrodniczych, uważa się przede wszystkim za chemika:
"Teraz nagle wszyscy są epidemiologami, ale ja nie. Jestem biochemikiem, który rozumie RNA".
- Jestem biochemikiem, ale jestem biologiem" - powiedział w wywiadzie dla Telex w maju 2021 roku.
Węgierska badaczka, która od lat 80. pracował w Stanach Zjednoczonych zawsze trzymała się swojego projektu badawczego, oficjalnie zapisała się w historii nauki. Po Albercie Szent-Györgyi i Imre Kertészu, Katalin Karikó jest trzecią obywatelką Węgier, która zdobyła najbardziej prestiżową nagrodę naukową na świecie i pierwszą Węgierką, która otrzymała Nagrodę Nobla.
Zgodnie z uzasadnieniem, urodzona w Szolnok mikrobiolog i jej partner badawczy odegrali kluczową rolę w opracowaniu nowych rodzajów szczepionek opartych na mRNA, zwalczając największą pandemię ubiegłego wieku i otwierając nowe ścieżki dla przyszłej medycyny. Nazwisko Katalin Karikó jest znane na całym świecie od kilku lat.
W tym samym roku, kiedy szczepionki na koronawirusa oparte na mRNA stały się dostępne, Katalin Karikó i jej były kolega badawczy Drew Weissman z USA byli już jednymi z faworytów do dwóch Nagród Nobla, w dziedzinie nauk przyrodniczych i chemii. Istniały jednak pewne wątpliwości co do tego, czy zazwyczaj dość konserwatywny komitet Noblowski zrobi dla nich wyjątek. Chociaż pierwotnym pomysłem Alfreda Nobla było uznanie największych osiągnięć naukowych poprzedniego roku, w rzeczywistości mają oni tendencję do czekania dziesięcioleci, a nie przyznawania największej nagrody w nauce zbyt szybko. Nie było wiadomo, czy tym razem zostanie zrobiony wyjątek, biorąc pod uwagę ogromny wpływ społeczny i ogromne perspektywy naukowe, które otworzyłyby się podczas pandemii.
Tak się jednak nie stało, a nagrodę w dziedzinie fizjologii i medycyny otrzymali David Julius i Ardem Patapoutian za fundamentalne odkrycia w dziedzinie czucia skórnego, a nagrodę w dziedzinie chemii Benjamin List i David W.C. MacMillan za pracę nad asymetryczną organokatalizą.
Nie tylko za szczepionkę
Lata pandemii były również bezprecedensowym wyzwaniem dla międzynarodowej społeczności naukowej, a szybki rozwój szczepionek przeciwko koronawirusowi był bezprecedensowym sukcesem, choć oczywiście nie mógł zakończyć epidemii za jednym zamachem. Stawką - obok takich błahostek jak globalne zdrowie i przywrócenie normalnego życia - był prestiż nauki w czasach, które pod wieloma względami były antynaukowe, a świat z zapartym tchem obserwował, jak wieści o szczepionkach rozchodzą się jak prawdopodobnie żadna innowacja wcześniej. Przełom naukowy, podstawa nowego rodzaju szczepionki, został stworzony dzięki badaniom Katalin Karikó.
Chociaż oczywistym powodem wyróżnienia Karikó była szczepionka na koronawirusa, to nie sama szczepionka zasłużyła na nagrodę, ale fakt, że położyła podwaliny pod powszechne farmaceutyczne zastosowanie technologii mRNA. Sama Katalin Karikó, choć otrzymała nagrodę w kategorii nauk przyrodniczych, uważa się przede wszystkim za chemika:
"Teraz nagle wszyscy są epidemiologami, ale ja nie. Jestem biochemikiem, który rozumie RNA".
- Jestem biochemikiem, ale jestem biologiem" - powiedział w wywiadzie dla Telex w maju 2021 roku.