27-08-2016, 19:58
Witam,
Niedługo wybieramy się na tydzień do Budapesztu i będzie to nasza pierwsza wyprawa do tego miasta. Już nie mogę się doczekać i przebieram nogami .
O to ile zabrać kasy, to przeczytałam już w kilku innych wątkach . Dzięki za oszacowanie cen wstępu do różnych atrakcji turystycznych, to bardzo pomocne.
Zastanawiam się jednak, czy moglibyście poradzić, jakie atrakcje odwiedzić w jakie dni tygodnia. Co zobaczyć w weekend, przed południem, a co zostawić na popołudnie. W niektórych europejskich i polskich miastach, w poszczególne dni tygodnia jest np. wstęp za darmo do muzeów i galerii (np. w Trójmieście często jest to piątek lub poniedziałek, w Mediolanie czwartek). Nie mamy ustalonego grafiku. Najbardziej jednak zależy mi na odwiedzeniu Muzeum Sztuk Pięknych (Szépművészeti Múzeum) i Muzeum Narodowego, obok którego zresztą będziemy mieszkac . Reasumując bardziej interesują mnie rzeczy związane ze sztuką niż ekspozycje historyczne.
Dodatkowo naczytałam się o pubach w ruinach, co wydaje się absolutnie fascynujące. Ciekawa jestem, czy tam, można wypić np. jakieś regionalne fajne piwo. W PL moda na rzemieślnicze piwo jest spora, więc właściwie w co drugim pubie można się uraczyć przepysznym piwem.
Zastanawiamy się również, czy wypad do Budapesztu ma jakikolwiek sens bez ogarnięcia "basenów" i "łaźni". Któryś polecacie?
Pozdrawiam i służę poradą, gdzie można dobrze zjeść i wypić w Trójmieście
Niedługo wybieramy się na tydzień do Budapesztu i będzie to nasza pierwsza wyprawa do tego miasta. Już nie mogę się doczekać i przebieram nogami .
O to ile zabrać kasy, to przeczytałam już w kilku innych wątkach . Dzięki za oszacowanie cen wstępu do różnych atrakcji turystycznych, to bardzo pomocne.
Zastanawiam się jednak, czy moglibyście poradzić, jakie atrakcje odwiedzić w jakie dni tygodnia. Co zobaczyć w weekend, przed południem, a co zostawić na popołudnie. W niektórych europejskich i polskich miastach, w poszczególne dni tygodnia jest np. wstęp za darmo do muzeów i galerii (np. w Trójmieście często jest to piątek lub poniedziałek, w Mediolanie czwartek). Nie mamy ustalonego grafiku. Najbardziej jednak zależy mi na odwiedzeniu Muzeum Sztuk Pięknych (Szépművészeti Múzeum) i Muzeum Narodowego, obok którego zresztą będziemy mieszkac . Reasumując bardziej interesują mnie rzeczy związane ze sztuką niż ekspozycje historyczne.
Dodatkowo naczytałam się o pubach w ruinach, co wydaje się absolutnie fascynujące. Ciekawa jestem, czy tam, można wypić np. jakieś regionalne fajne piwo. W PL moda na rzemieślnicze piwo jest spora, więc właściwie w co drugim pubie można się uraczyć przepysznym piwem.
Zastanawiamy się również, czy wypad do Budapesztu ma jakikolwiek sens bez ogarnięcia "basenów" i "łaźni". Któryś polecacie?
Pozdrawiam i służę poradą, gdzie można dobrze zjeść i wypić w Trójmieście