30-06-2016, 7:16
Sztasek przypomniał mi Gammapolis. Kiedyś przetłumaczyłem obie części, z których lepiej wyszła mi pierwsza.
Dziś nadszedł kres spędzonych razem lat,
Opuszczam już nasz wspólny dom.
Dziś za mną jest mej ziemskiej drogi szmat,
A Charon przygotował prom.
Czas żegnać też mych przyjaciół krąg,
Zostańcie dalej życie kuć.
Spotkam tam was gdy czasu zabrzmi gong,
Gdy Charon naszykuje łódź.
Kochanie me, niech cię chroni Bóg,
Szczęśliwsza z innym teraz bądź.
Uwierz mi, że nie śnisz, to wioseł słychać stuk,
To Charon w krypę każe siąść.
Gdy północ śpiewać skończy ptak,
Spójrz w niebo, gdzie meteor mknie,
Może zobaczysz w gwiazdach, jak
Charona korab wiezie mnie.</td>
Dziś nadszedł kres spędzonych razem lat,
Opuszczam już nasz wspólny dom.
Dziś za mną jest mej ziemskiej drogi szmat,
A Charon przygotował prom.
Czas żegnać też mych przyjaciół krąg,
Zostańcie dalej życie kuć.
Spotkam tam was gdy czasu zabrzmi gong,
Gdy Charon naszykuje łódź.
Kochanie me, niech cię chroni Bóg,
Szczęśliwsza z innym teraz bądź.
Uwierz mi, że nie śnisz, to wioseł słychać stuk,
To Charon w krypę każe siąść.
Gdy północ śpiewać skończy ptak,
Spójrz w niebo, gdzie meteor mknie,
Może zobaczysz w gwiazdach, jak
Charona korab wiezie mnie.</td>