11-11-2017, 9:56
11.11.1918.
Pozdrawiam wszystkich obchodzących dzisiejszy dzień, tych maszerujących z biało-czerwonymi flagami i tych w domowym zaciszu wspominających bohaterów, którzy odzyskali niepodległość i ofiarnie jej bronili.
Muzyka nie uznaje granic, jeden ze wspaniałych przykładów to "Mury". Także nasz hymn ma melodię zasłyszaną gdzieś we Włoszech czy na Bałkanach, zapożyczoną potem przez twórców hymnu Słowacji i Jugosławii.
Z bardziej ulotnej twórczości - ostatnio dwa razy jadąc przez Słowację słyszałem ich wersję "Hej, sokoły" - pieśni, która śpiewana jest poza tym po ukraińsku, białorusku i oczywiście po polsku.
Pozdrawiam wszystkich obchodzących dzisiejszy dzień, tych maszerujących z biało-czerwonymi flagami i tych w domowym zaciszu wspominających bohaterów, którzy odzyskali niepodległość i ofiarnie jej bronili.
Muzyka nie uznaje granic, jeden ze wspaniałych przykładów to "Mury". Także nasz hymn ma melodię zasłyszaną gdzieś we Włoszech czy na Bałkanach, zapożyczoną potem przez twórców hymnu Słowacji i Jugosławii.
Z bardziej ulotnej twórczości - ostatnio dwa razy jadąc przez Słowację słyszałem ich wersję "Hej, sokoły" - pieśni, która śpiewana jest poza tym po ukraińsku, białorusku i oczywiście po polsku.