Liczba postów: 26
Liczba wątków: 1
Dołączył: 27.03.2013
Reputacja:
3
Witam.
Mam takiego pomysła.Jako że zaczynają się wakacje i wiele osób pojedzie pierwszy raz na Węgry,a przed wyjazdem szuka informacji,także na tym forum,to stwórzmy dla nich poradnik w jednym wątku.Co powinny wiedzieć,na co zwracać uwagę,czego i gdzie się spodziewać lub szukać,albo też unikać.Z doświadczenia wiem,że za granicą,zwłaszcza bez znajomości języka,humor i plany może zepsuć byle drobiazg.Więc doradzajcie.
Liczba postów: 3,689
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,457
W Tiszaujvaros są wejścia "rodzinne" promocyjne w jeden dzień tygodnia, może pon albo wt (hetfo/kedd), nie pamiętam, ale warto sprawdzić aktualny stan. Płaci się tam też przy wejściu za wejście całodzienne, jeśli zamkniemy się w 4 godzinach, to kasa zwraca przy wyjściu parę forintów.
No ale przecież całe forum jest o cennych poradach...
Liczba postów: 6,299
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,584
1. Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego
2. Zielona karta ubezpieczenia pojazdu... dobrze jak jest
3. "ICE" In Case of Emergency... (w nagłym wypadku) – skrót informujący ratowników, do kogo powinni zadzwonić w razie nagłego wypadku. ... w książce adresowej telefonu komórkowego lub zapisany w dokumentach
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.07.2013
Reputacja:
0
1. Z komunikacją myślę problemu nie ma, może to zależy też od miejsca. Jeżdzę do hajdu. i nie mam problemów z dogadaniem, dużo osób mówi tam już po Polsku, na kwaterach większość mówi w naszym języku bo bardzo dużo Polaków przyjeźdza. W pobliskim sklepie i barze Panie pamiętam też mówiły po Polsku, oczywiście nie idealnie ale można było się spokojnie dogadać.
2. Karta ISIC - międzynarodowa legitymacja studencka (dzięki niej, studenci, osoby uczące się mają taniej np. na baseny)
3. Przy wejściu na baseny, w niektórych sklepach można kupić taki pojemniczek, gdzie wsadza się pieniądze i na sznurku nakłada na szyję - żeby nie zostawić pieniędzy gdzieś schowanych pod ręcznikami, są one wodoodporne więc dobrze zamknięte nie "wpuszczą" wody do środka.
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 1
Dołączył: 19.03.2013
Reputacja:
12
Będąc w Budapeszcie nie opłaca się kupować mineralki. Ja piję zawsze kranówę, jest prosto ze źródeł niechlorowana, pyszna.
Két ország, de egy szív