07-02-2012, 13:14
Węgier oszukał kilkanaście tysięcy osób na ponad 5 mln zł
Cytat:Kilkanaście tysięcy osób poszkodowanych jest w sprawie, której badanie kończy prudnicka prokuratura. Oszustwa na ogromną skalę zarzuca się obywatelowi Węgier. Śledztwo rozpoczęto w 2007 roku, po tym gdy przedszkole w Racławicach Śląskich otrzymało do zapłacenia podejrzany rachunek.
W toku postępowania skorzystano z pomocy prawnej Węgier, Cypru oraz Stanów Zjednoczonych. Zaangażowany był też Interpol. W sprawie zgromadzono kilkaset tomów akt.
– W ramach pomocy prawnej na terenie Polski przesłuchano kilkanaście tysięcy pokrzywdzonych – mówi Klaudiusz Juchniewicz, prokurator prowadzący śledztwo. – Zarzuty dotyczą oszustwa na dużą skalę. Chodzi o kwotę powyżej 5 milionów zł, którą uzyskano poprzez wysyłanie rachunków telefonicznych za faktycznie niewykonaną usługę. Doprowadziło to do rozporządzania mieniem od 99 zł do 385 zł na szkodę kilkunastu tysięcy osób z terenu całego kraju.
Podejrzany Gyula K. był właścicielem działającej w Warszawie firmy Publikacje Polskiej Telefonii. Na Węgrzech wydrukował faktury zbliżone graficznie do tych, które otrzymywali klienci Telekomunikacji Polskiej. Jesienią 2006 roku rozesłał je do 635 tysięcy firm oraz instytucji.
– Przesłuchany w grudniu podejrzany złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Zaproponował karę 4 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 10 lat oraz zobowiązanie do naprawienia szkody w terminie 1 roku od daty wydania orzeczenia przez sąd – dodaje prokurator Klaudiusz Juchniewicz.
Gdy prokuratura zablokowała konta firmy oszusta, były na nich już tylko 2 miliony zł. Pieniądze te zostaną zwrócone pokrzywdzonym.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafi w najbliższym czasie do sądu.
Za: radio.opole.pl
Cwaniaczek...
Masz własną stronę internetową? Pomóż promować Forum Węgierskie!