11-04-2015, 0:19
Witam,
W tym roku planuje z narzeczoną wyjazd na Węgry. Będzie to mój pierwsze wyjazd do tego kraju. Wcześniej bywałem na Słowacji.
Narzeczona lubi różnego rodzaju kąpiele, dlatego wstępnie wybraliśmy Hajduszoboszlo. Zastanawia mnie, czy to dobra lokalizacja i czy będzie tam (lub w okolicach), co robić. Podczas tygodniowego pobytu chciałbym coś pozwiedzać, zobaczyć itp.
Może Wy doradzicie jakiś inny region Węgier, w którym byłyby basen, a także coś "do zobaczenia" i jednocześnie spędzenia romantycznego tygodnia we dwoje.
Druga sprawa, to proszę Was o informację o to czego się należy na Węgrzech wystrzegać, na co uważać, czego nie robić. Brzmi to dość zabawnie, ale jadąc w obce tereny zwłaszcza do kraju, którego języka nie znam, lubię się wszystkiego wcześniej dowiedzieć.
Można sobie poradzić bez znajomości języka węgierskiego?
Środkiem lokomocji będzie samochód (trasa pewnie przez Barwinek). Jak wygląda sprawa z parkowaniem i poruszaniem się po Hajduszoboszlo?
W tym roku planuje z narzeczoną wyjazd na Węgry. Będzie to mój pierwsze wyjazd do tego kraju. Wcześniej bywałem na Słowacji.
Narzeczona lubi różnego rodzaju kąpiele, dlatego wstępnie wybraliśmy Hajduszoboszlo. Zastanawia mnie, czy to dobra lokalizacja i czy będzie tam (lub w okolicach), co robić. Podczas tygodniowego pobytu chciałbym coś pozwiedzać, zobaczyć itp.
Może Wy doradzicie jakiś inny region Węgier, w którym byłyby basen, a także coś "do zobaczenia" i jednocześnie spędzenia romantycznego tygodnia we dwoje.
Druga sprawa, to proszę Was o informację o to czego się należy na Węgrzech wystrzegać, na co uważać, czego nie robić. Brzmi to dość zabawnie, ale jadąc w obce tereny zwłaszcza do kraju, którego języka nie znam, lubię się wszystkiego wcześniej dowiedzieć.
Można sobie poradzić bez znajomości języka węgierskiego?
Środkiem lokomocji będzie samochód (trasa pewnie przez Barwinek). Jak wygląda sprawa z parkowaniem i poruszaniem się po Hajduszoboszlo?