10-01-2024, 5:15
Agencje rekrutacyjne na Filipinach coraz częściej poszukują pracowników dla Węgrów. Jedną z takich agencji jest prywatna agencja rekrutacyjna Peridot International Resources, która według gazety Világgazdaság odnotowała ostatnio wzrost liczby ogłoszeń o pracę skierowanych do Filipińczyków.
Według gazety w najnowszym ogłoszeniu rekrutacyjnym poszukują tylko kobiet, które muszą spełniać następujące kryteria:
zdana matura,
minimalny wzrost 160 cm,
doświadczenie, zwłaszcza w branży motoryzacyjnej,
dobre umiejętności komunikacyjne.
Ogłoszenie to otrzymało ponad 6000 polubień i wiele osób w komentarzach stwierdziło, że są zainteresowani pracą.
Według Sándora Czomby, sekretarza stanu ds. polityki zatrudnienia, na Węgrzech pracuje obecnie 120 000 "pracowników gości", z których zdecydowana większość, około 40 000, to obywatele Ukrainy, ale jest też znaczna liczba Serbów, około 16 000 Wietnamczyków i nieco ponad 10 000 Filipińczyków. Według sekretarza stanu nie jest prawdą, że pracownicy ci mieliby zabierać pracę Węgrom. Praktyka jest taka, że obcokrajowiec pozwala na utrzymanie 3 miejsc pracy Węgrów.
Według oświadczenia partii Demokratikus Koalíció (Koalicja Demokratyczna) z 9 stycznia, ustawa rządu Orbána o "pracownikach gościach", która weszła w życie w Nowy Rok i ogranicza ich liczbę do liczby wolnych miejsc pracy w poprzednim roku, jest oszustwem. Według danych Centralnego Urzędu Statystycznego w trzecim kwartale 2023 r. było prawie 80 000 wolnych miejsc pracy w kraju. Tak więc, w oparciu o liczbę 120 000 cytowaną przez Sándora Czombę, Koalicja Demokratyczna uważa, że partia Viktora Orbána nielegalnie sprowadziła 40 000 dodatkowych "pracowników gości" do pracy dla elity miliarderów i bogatych korporacji. Partia twierdzi, że powinno to zostać natychmiast zakazane.
Źródło: 24.hu
Według gazety w najnowszym ogłoszeniu rekrutacyjnym poszukują tylko kobiet, które muszą spełniać następujące kryteria:
zdana matura,
minimalny wzrost 160 cm,
doświadczenie, zwłaszcza w branży motoryzacyjnej,
dobre umiejętności komunikacyjne.
Ogłoszenie to otrzymało ponad 6000 polubień i wiele osób w komentarzach stwierdziło, że są zainteresowani pracą.
Według Sándora Czomby, sekretarza stanu ds. polityki zatrudnienia, na Węgrzech pracuje obecnie 120 000 "pracowników gości", z których zdecydowana większość, około 40 000, to obywatele Ukrainy, ale jest też znaczna liczba Serbów, około 16 000 Wietnamczyków i nieco ponad 10 000 Filipińczyków. Według sekretarza stanu nie jest prawdą, że pracownicy ci mieliby zabierać pracę Węgrom. Praktyka jest taka, że obcokrajowiec pozwala na utrzymanie 3 miejsc pracy Węgrów.
Według oświadczenia partii Demokratikus Koalíció (Koalicja Demokratyczna) z 9 stycznia, ustawa rządu Orbána o "pracownikach gościach", która weszła w życie w Nowy Rok i ogranicza ich liczbę do liczby wolnych miejsc pracy w poprzednim roku, jest oszustwem. Według danych Centralnego Urzędu Statystycznego w trzecim kwartale 2023 r. było prawie 80 000 wolnych miejsc pracy w kraju. Tak więc, w oparciu o liczbę 120 000 cytowaną przez Sándora Czombę, Koalicja Demokratyczna uważa, że partia Viktora Orbána nielegalnie sprowadziła 40 000 dodatkowych "pracowników gości" do pracy dla elity miliarderów i bogatych korporacji. Partia twierdzi, że powinno to zostać natychmiast zakazane.
Źródło: 24.hu