28-11-2013, 8:44
Dziękuję za odpowiedź, to już jakieś światełko w tunelu. Bo tak się nastawiliśmy na Węgry, że nie ma innej opcji. A czy może wiesz jak jest z tolerancją psów w miejscowościach turystycznych. Już nie chodzi o kąpiel, ale o bytność z psem. Da się jakoś w miarę normalnie prosperować?
Dziękuję i pozdrawiam
Dziękuję i pozdrawiam