Liczba postów: 4
Liczba wątków: 2
Dołączył: 30.08.2019
Reputacja:
1
31-08-2019, 17:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-08-2019, 17:16 przez walkingdead.)
Hej hej, dałem się dzisiaj naciąć na winie przez handlarza który wmawiał mi że jest producentem a sprzedał mi nieswoje wino po zawyżonej cenie. Mam więc pytanie - jak oceniacie wina dostępne w sieci supermarketow Coop? Ceny dostępne tam na prawdę zachęcają do kupna, a z butelki można wywnioskować że jest rodzime wino z lokalnej winnicy (ceny od 1000 do 1600 forintów).
Liczba postów: 355
Liczba wątków: 20
Dołączył: 22.08.2015
Reputacja:
167
W Coop to nie wiem, ale w Tesco w tej cenie wina sa bardzo porządne no i mają oznaczone pochodzenie.
W sumie to na promocjach można kupić jeszcze taniej, 500-800 ft., czasem sprawdzam takie i nie mogę nic bardzo złego o nich powiedzieć.
Natomiast mogę powiedzieć sporo złego o winach oferowanych w "piwniczce" w plastiku. Nie dość że ciągle drożeją, to jeszcze ich jakość spada.
pzdr.
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 5
Dołączył: 23.04.2018
Reputacja:
105
Ja polecam z Penny Marketa - Arany Koma 2l, białe półsłodkie - takie winko na co dzień.
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.06.2018
Reputacja:
209
(10-09-2019, 7:28)Marmur napisał(a): Matra Borozo na placu Korwina w I dzielnicy, z cenami typu 1200 Ft za litr...
albo oporto w ujbudzie
wyglada jak masakryczna speluna ale kekfrankos czy riesling leje bardzo dobry za grosze
1000/1200 za litr to ceny abstrakcyjnie niskie jak na bp
na finisz warto szilvapalinke ale to juz na wlasne odpowiedzialnosc
tapatalk
brak polskich liter
Nie odpowiadam na prywatne wiadomosci - z wielu powodow
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 4
Dołączył: 09.03.2017
Reputacja:
31
Przy Bercsényi u.? Pracuję niedaleko i czasem wpadam. Chyba jednak mamy inną definicję "okrutnej speluny" bo lokal w porównaniu do niektórych wygląda całkowicie przyzwoicie. Warto też wspomnieć o Tokaji Borozó, zaraz koło Mostu Małgorzaty po stronie Pesztu. Rzut kamieniem od Parlamentu czy Wyspy Małgorzaty. Falk Miksa utca 32 (znaleźć banalnie, boczna od Szent Istvan krt. zaraz za przystankiem Jaszai Marai ter tramwajów 4/6).
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.06.2018
Reputacja:
209
tak przy bercsenyi w piwnicy
jak mialem wolne weekendy to wpadalismy z zona ona na winko ja raczej sznaps i piwko
skoro krecisz sie w tej okolicy to zajrzyj do aranyhid po drugiej stronie gellerta
mieszkalem na otthon ut i to byl nasz strategiczny lokal, czesto chodzilismy na mecze
jeden z niewielu z plackami (roszti) z gulaszem ale zmienil sie kucharz i teraz nie wiem czy jeszcze sa
tapatalk
brak polskich liter
Nie odpowiadam na prywatne wiadomosci - z wielu powodow