13-11-2018, 22:20
Witam serdecznie,
w myśl zasady "Jak trwoga to do Boga" zwracam się z prośbą o pomoc w kwestii zagubionych/zniszczonych dokumentów od węgierskiego samochodu.
Samochód kupiłem od obywatela Węgier, który kilka dni po zakupie przesłał mi oryginał dowodu rejestracyjnego "Forgalmi Engedely", który w swojej treści posiadał adnotację o wyrejestrowaniu i sprzedaż do Polski.
Traf chciał, że dokumenty te w cudowny sposób zaginęły i już nie mam pomysłu gdzie mogą się obecnie znajdować (istnieje prawdopodobieństwo, że spłonęły) wobec czego zmuszony jestem do wyrobienia nowego dokumentu, który pozwoli mi w Polsce opłacić akcyzę oraz zarejestrować samochód.
W ramach prac przygotowawczych dzwoniłem do ambasady Węgier w Polsce, a także do ambasady Polski na Węgrzech. W Naszej ambasadzie Pani wprawdzie udzieliła mi informacji, iż sprawę załatwię w "Okmanyiroda" z tego co rozumiem w "Urzędzie ds. dokumentów" jednak przeszukując ich stronę internetową nie natrafiałem na jakikolwiek trop, który mógłby mi pomóc w załatwieniu powyższej sprawy.
Stąd moja prośba do Was drodzy forumowicze jako osób, które w dużej mierze mieliście styczność z administracją w tym kraju:
1. Co powinienem zrobić, aby sprawę załatwić?
2. Czy mogę takową sprawę załatwić zdalnie (np. za pomocą korespondencji)?
3. Czy znacie może wyspecjalizowane podmioty zajmujące się tego typu sprawami (jak np. w Niemczech wyspecjalizowały się podmioty, które zajmują się rejestracją pojazdów oraz odzyskiwaniem dokumentów)?
4. Czy można tę sprawę załatwić za pomocą pełnomocnika?
Każda dodatkowa uwaga mile widziana, gdyż jest to dla mnie bardzo niekomfortowa sytuacja zwłaszcza, że jest to dla mnie kraj zupełnie obcy głównie przez nieznajomość języka.
z góry dziękuję za pomoc
w myśl zasady "Jak trwoga to do Boga" zwracam się z prośbą o pomoc w kwestii zagubionych/zniszczonych dokumentów od węgierskiego samochodu.
Samochód kupiłem od obywatela Węgier, który kilka dni po zakupie przesłał mi oryginał dowodu rejestracyjnego "Forgalmi Engedely", który w swojej treści posiadał adnotację o wyrejestrowaniu i sprzedaż do Polski.
Traf chciał, że dokumenty te w cudowny sposób zaginęły i już nie mam pomysłu gdzie mogą się obecnie znajdować (istnieje prawdopodobieństwo, że spłonęły) wobec czego zmuszony jestem do wyrobienia nowego dokumentu, który pozwoli mi w Polsce opłacić akcyzę oraz zarejestrować samochód.
W ramach prac przygotowawczych dzwoniłem do ambasady Węgier w Polsce, a także do ambasady Polski na Węgrzech. W Naszej ambasadzie Pani wprawdzie udzieliła mi informacji, iż sprawę załatwię w "Okmanyiroda" z tego co rozumiem w "Urzędzie ds. dokumentów" jednak przeszukując ich stronę internetową nie natrafiałem na jakikolwiek trop, który mógłby mi pomóc w załatwieniu powyższej sprawy.
Stąd moja prośba do Was drodzy forumowicze jako osób, które w dużej mierze mieliście styczność z administracją w tym kraju:
1. Co powinienem zrobić, aby sprawę załatwić?
2. Czy mogę takową sprawę załatwić zdalnie (np. za pomocą korespondencji)?
3. Czy znacie może wyspecjalizowane podmioty zajmujące się tego typu sprawami (jak np. w Niemczech wyspecjalizowały się podmioty, które zajmują się rejestracją pojazdów oraz odzyskiwaniem dokumentów)?
4. Czy można tę sprawę załatwić za pomocą pełnomocnika?
Każda dodatkowa uwaga mile widziana, gdyż jest to dla mnie bardzo niekomfortowa sytuacja zwłaszcza, że jest to dla mnie kraj zupełnie obcy głównie przez nieznajomość języka.
z góry dziękuję za pomoc