Liczba postów: 1
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10.08.2013
Reputacja:
0
Witam
Poszukuję odopwiedzi na nurtujące mnie pytanie "Dlaczego nie wolno siadać na brzegu baseny dla dzieci?" Przydażyła mi się taka sytuacja w Miskolcu usiadłam na brzegu basenu, w którym kąpało się moje dziecko potrzedł do mnie ratownik i kazał mi wstań. Mogłam pozostań w basenie ale pod warunkiem, że bedę zajmować się moim dzieckiem a w przeciwnym wypadku muszę go opuścić. Pytałam znajomych, którzy jeżdżą na Węgry i mieli podobną sytuację ale też nie wiedzą dlaczego.
Może oni sami nie wiedzą "dlaczego"?
Pozdrawiam
Liczba postów: 3,686
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,450
W Miskolcu w ogóle jest nieraz ciasnawo. Parę lat temu widziałem, jak ratownik przepędza podrośniętych naszych rodaków z brodzika, miał nawet wyuczoną po polsku formułkę "Ile masz lat?". Na pewno najistotniejsze są względy bezpieczeństwa - duży może się pośliznąć i przygnieść małego. Higiena chyba nie ma wiele do rzeczy - dzieci powinny się uodparniać na wszystkie możliwe brudy i bakterie, sterylność jest wprost niewskazana. Nie spotkałem się z sytuacją, żeby ktoś odganiał od brodzika dorosłych zajmujących się dziećmi w brodziku, nawet, jeśli siedzą z nogami we wodzie. Ale jeśli dojdzie do takiego niemiłego incydentu - najlepiej pomyśleć sobie, że to nie wymysł tego ratownika, ale że ma on przełożonego, który go obserwuje przez kamery i wymaga określonych reakcji.
W Nyirbator widziałem, jak ratownik jednym gestem przepędził dziewczyny z lodami siedzące na obrzeżu basenu, chociaż lody do basenu z tego miejsca kapnąć nie mogły.
Liczba postów: 6,295
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,581
Przepisy węgierskiego Sanepidu...
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.07.2013
Reputacja:
4
Do tej pory najbardziej restrykcyjne przestrzeganie zakazu wchodzenia dorosłych do basenu dziecięcego widziałem w Tiszaujvaros. Cały czas siedzi ratowniczka i pilnuje. Gdy jakieś dziecko potrzebuje pomocy, ratowniczka sama wchodzi do basenu i pomaga, natomiast przepędza wszystkich rodziców (nawet stopy do basenu nie można włożyć). Widziałem to za każdym razem jak byłem w Tiszaujvaros (około 10 razy). W Miskolcu zdarzyło mi się widzieć, że ratownik przegania rodziców, ale nie jest to regułą. Wiecie co było jak nie przeganiał? Najpierw w basenie siadała mama jakiegoś dziecka, potem przysiadał się tatuś, potem dołączali się inni rodzice, potem ciocia i babcia, potem znajomi i na końcu dzieci przepychały się między nogami dorosłych. Co z dziećmi najmniejszymi które same sobie nie radzą? W Tiszaujvaros jest obok basenu z zamkiem malutki basen gdzie z takim dzieckiem można wejść. W Miskolcu jest 3 baseniki dla dzieci. O ile rozumiem wchodzenie z dziećmi powiedzmy do dwóch lat (trzy latka spokojnie radzi sobie sama w takim basenie) to wylegiwanie rodziców i innych dorosłych w basenie dla dzieci mnie razi. Jestem wielkim zwolennikiem rozwiązania jak w Tiszaujvaros i moje dzieci też. Poza tym zauważyłem, że gdy w basenie są same dzieci to dogadają się bez względu na język i narodowość (pod warunkiem, że rodzice im nie przeszkadzają).
Liczba postów: 1,760
Liczba wątków: 234
Dołączył: 17.07.2012
Reputacja:
1,038
(11-08-2013, 21:01)Sztasek napisał(a): Przepisy węgierskiego Sanepidu...
Możesz coś więcej napisać?
Ja niestety nie znalazłem materiałów w sanepidzie, natomiast sprawa ta jest opisana w regulaminach korzystania z kąpielisk. Ale może źle szukałem?
Liczba postów: 6,295
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,581
Chodzi o to, że bez względu na wielkość kąpieliska, brodziki i baseny przeznaczone dla dzieci mają ograniczone możliwości odnośnie liczby osób z nich korzystających. System basenów czy tylko jeden z nich podlega pewnym przepisom sanitarnym dotyczącym ich eksploatacji.
cytuję:
V. A közfürdő terhelése
1. A közfürdő üzemeltetőjének ki kell számolnia, írásban rögzítenie, az illetékes vízügyi igazgatósággal és az ÁNTSZ városi (fővárosi kerületi) intézetével jóváhagyatni a megengedett egyidejű legnagyobb terhelést és a megengedhető napi terhelést.
2. A közfürdő egyidejű legnagyobb terhelése egyenlő a közfürdő területén fürdés céljából egyidejűleg tartózkodó személyek legnagyobb számával. A közfürdő napi terhelése egyenlő a közfürdő területére egy nap alatt - nyitástól zárásig - fürdés céljából belépő személyek számával.
3. Csökkenteni kell a közfürdő megengedhető terhelését minden - ideiglenesen vagy véglegesen - üzemen kívül lévő medence vízfelületéből számított létszámmal, függetlenül a pihenőfelület nagyságától.
4. Az üzemeltető gondoskodik arról, hogy a közfürdő területén tartózkodó személyek száma, valamint a közfürdő napi terhelése mindenkor megállapítható legyen.
5. A megengedett legnagyobb terhelést nem szabad túllépni.
Liczba postów: 1,760
Liczba wątków: 234
Dołączył: 17.07.2012
Reputacja:
1,038
(12-08-2013, 21:47)Sztasek napisał(a): (...)
Chodzi o to, że bez względu na wielkość kąpieliska, brodziki i baseny przeznaczone dla dzieci mają ograniczone możliwości odnośnie liczby osób z nich korzystających. System basenów czy tylko jeden z nich podlega pewnym przepisom sanitarnym dotyczącym ich eksploatacji.
Tak to kawałek regulaminu eksploatacji jednego z kąpielisk. Nie stanowi on wytłumaczenia wprost.
Tutaj jest rozporządzenie 37/1996. (X. 18.) o warunkach sanitarnych powoływania i eksploatacji kąpielisk publicznych.
Nie ma tutaj zapisów o przeganianiu rodziców z basenów dla najmłodszych. Według mnie chodzi w tym wypadku tylko i wyłącznie o możliwość zapewnienia bezpieczeństwa dzieciom. W końcu siedzący lub stojący dookoła dorośli ograniczają pole widzenia ratownika.
Trzeba przyznać rację capri1.
Liczba postów: 6,295
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,581
Użytkownik mikaz79 w swoim poście zadaje takie pytanie: "Dlaczego nie wolno siadać na brzegu basenu dla dzieci?" Pytanie proste, jednak odpowiedź nie jest łatwa. Brak informacji o wewnętrznych przepisach odnośnie higieny i czystości dotyczącej basenów i brodzików przeznaczonych dla dzieci (ewentualnie tylko i wyłącznie dla dzieci) jak również technologii obiegu wody przeznaczonej do kąpieli (oczyszczanie, filtrowanie, uzdatnianie) nie pozawala na wydanie opinii dotyczącej poruszanego tematu. Większość obcokrajowców korzystających z pływalni, basenów, czy kąpielisk na terenie Węgier nie jest w stanie zapoznać się z przepisami bezpieczeństwa i higieny dotyczących danej jednostki… zresztą nawet rodowici mieszkańcy nie robią tego. Jednak nieznajomość przepisów nie zwalnia z obowiązku dostosowania się do nich. Regułą korzystania z basenów jest obowiązek zewnętrznej kąpieli (prysznic) przed wejściem do wody i pamiętać należy o obowiązkowym myciu stóp. Tego typu informacje są wywieszone w wielu miejscach… w j. węgierskim. Czy takie informacje były umieszczone w opisanym przez mikaz79 miejscu? Czy osoba siedząca na brzegu brodzika moczyła nogi w brodziku? O jaki typ brodzika chodzi? Jak do tego mają się wewnętrzne przepisy?
Sam brodzik, jak nazwa wskazuje jest przeznaczony dla dzieci, nie jest więc wskazane aby dorośli korzystali z niego. Brodzik jest niewielkiej głębokości, bezpiecznej w przypadku „przewrotki” malucha. Ilość korzystających z brodzikowej kąpieli też jest ograniczona, chodzi o tzw. przeciążenie. Ilość wody w brodziku jest niewielka, może być to tylko 1-2 metry sześcienne. Taką ilość wody łatwo zanieczyścić: olejek do opalania, kremy, włosy, kurz, piasek, „inne płyny”. Przepisy węgierskiego „sanepidu” nakazują ciągłą kontrolę jakości wody – odbywa się to poprzez pobieranie próbek lub przy stałej filtracji mamy kontrolę zewnętrzną. Co będzie w przypadku, gdy urządzenia zasygnalizują zbyt wysokie zanieczyszczenia? Wiadomo – zamkną brodzik. Zapanuje ogólne zdziwienie i pytania dlaczego?... pojawią się podejrzenia o „nieczystej” wodzie … mniej gości, mniejsza kasa, ktoś straci premię, kogoś poproszą na dywanik, … machina firmowa ruszy… odpowiedzialni za funkcjonowanie basenów to ich bezpośrednia obsługa, cały sztab pracowników tych widocznych i tych na zapleczu.
Po godzinach otwarcia cały kompleks przygotować należy do pracy na dzień następny, dopiero wówczas jest robione „szorowanie” wspomnianego brodzika.
Coraz więcej jest miejsc o których pisze capri1, jednak ciągle ich mało.
Liczba postów: 3,686
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,450
(12-08-2013, 11:10)capri1 napisał(a): ... Poza tym zauważyłem, że gdy w basenie są same dzieci to dogadają się bez względu na język i narodowość (pod warunkiem, że rodzice im nie przeszkadzają).
Dwie dziewczynki, Polka i chyba Rumunka, bawią się razem w basenie dziecięcym, zjeżdżają ze zjeżdżalni, nagle Polka mówi: Bawmy się w chowanego! Rumunka nie rozumie, ale to nic, Polka odwraca się i zaczyna głośno liczyć. To już jest zrozumiałe - Rumunka biegnie schować się za zjeżdżalnię.
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 2
Dołączył: 17.01.2018
Reputacja:
70
Fajny temat, fajne pytanie. Odpowiedź dla mnie prosta bo jest to brodzik dla dzieci :-)) Tyle i aż tyle ,-)
Można odwrócić, jak na niektórych basenach stoi jak byk: " DZIECIOM DO LAT 14 ZABRONIONE WEJŚCIE", a nasi kochani rodacy walą do takiej wody z bobasami i się dziwią, czasem kłócą z obsługą. Takim narodem jesteśmy niestety :-)) Nam wszystko wolno ,-)
|