Forum Węgierskie

Pełna wersja: Polak za granicą - z przymrużeniem oka.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
(25-07-2017, 8:40)eplus napisał(a): [ -> ]...Haha! Przypadkiem znalazłem zdjęcie ilustrujące tamtą sytuację. Coś jak Sąd Ostateczny Hieronima Boscha - golasy w różnych dziwnych pozach. No ale tak ma być w raju, skojarzenie dobre, gdyby nie ten tłok. Szeroki uśmiech

By mieć "raj" bez ludzi trzeba jechać w "odpowiednim" terminie. Szeroki uśmiech

[Obrazek: TjE6dAK.jpg]

górne zdjęcie początek lipca 2009r, środkowe; ten sam wycinek 2011r, dolne cały wodospad.

tutaj street View wodospadu

https://www.google.pl/maps/place/Kravica...17.6080303
Moją towariszkę obtarły buty, siedziała rano, zapisywała jak jest plaster z gogle tłumacza.Wchodzimy do apteki, wyjmuje karteczkę i stara się przeczytać to co zapisała, na twarzy aptekarki konsternacjaSzeroki uśmiech. Ciężko też jest pokazać o co nam chodzi,w końcu w desperacji mówię 'plaster' - aaaa plaster, i dostajemy cośmy chcieliSzeroki uśmiech
Polka za granicą, S-patak pod markizą, 2 tygodnie temu:
- Termal medence, medence znaczy medicine. Mówiłam wam, że to basen leczniczy.

Słowak za granicą, miejsce to samo, przedwczoraj:
- K*wa, madziarski minister vlada na Slovensku! V Europskie Unie Slovensko jest havnem, havnem! K*wa!
Żena:
- Nechaj to, je nedela, relaxujeme sa.
Słowak znajduje jednak jakiś pozytyw:
- Był kapitalista, był komunista, był triangelista (?), był Zid - a tera je Prezident.
Stron: 1 2 3