Forum Węgierskie

Pełna wersja: Berekfürdő
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Przesyłam gooorące pozdrowienia z wietrznego Berekfurdo Oczko. Tak na szybko zaspokoję Waszą ciekawość... a więc....na terenie kempingu puuuustki, jest moze z 10 załóg, w tym dwa kampery z Polski... w związku z tym i na basenach bardzo mało ludzi. Wszystkie baseny oprócz pływackiego, który napełniają wodą są otwarte... bary i punkty gastronomiczne również. Wszyscy zachowuja sie jak przed "epidemią" Uśmiech, nikt na terenie kempingu i basenów nie zakrywa twarzy. Na powitanie w recepcji zastaliśmy obsługę bez maseczek , którzy na nasz zamaskowany widok pokazali nam, że możemy je zdjąć i oddychać pełną piersią... W sklepie jeszcze nie byliśmy, ale myślę, że również nie zauważymy tam jakiegoś zamordyzmu... Pogoda trochę wietrzna ale cieszymy się baaardzo, że możemy wymoczyć stare kości...Pozdrawiam wszystkich węgromaniakówUśmiech
Super wiadomościUśmiech bardzo mnie to cieszy. Mamy ogromną chęć wybrać się na Węgry na krótki wypad na 2-3 dni. Udanego pobytu, czekam na obszerniejsza relacje
Wszystko jest tak jak było, życie płynie tu leniwie, nie widać żadnej paniki, w knajpkach siedzą tubylcy, jedzą, piją...
może nikt nie przetłumaczył im straszenia ministra Szumowinowskiego i nie wiedzą, że pewnie są zarażeni bezobjawowym wirusem... LUdzieeee, pakujcie się i ładujcie akumulatory na Węgrzech...
Wszystko co dobre szybko się kończy...Szybka decyzja i szybki wyjazd, niemniej jednak bardzo udany. Pogoda dopisała, więc kolejny raz Berekfurdo okazalo się gościnne. Wszystko powoli wraca do normalności, kiedy wyjeżdzalismy w sobotę, połowa kempingu była już zajęta i było sporo ludzi z zewnątrz na basenach. Wszystkie atrakcje są czynne, punkty gastronomiczne również. Droga powrotna przysporzyła nam jednak trochę przygód, w ostatniej chwili przepłynęliśmy przez 200-metrową kałuże na jezdni w okolicach Jasła, które było w centrum całkowicie nieprzejezdne, ponieważ główne skrzyżowania zostały zalane wodą nawet do wysokości metra. Wszystko jednak skończyło się szczęśliwie i kolejny wyjazd do Berekfurdo można zaliczyć do udanych. Uśmiech
(28-06-2020, 20:51)piterek napisał(a): [ -> ]Wszystko co dobre szybko się kończy...Szybka decyzja i szybki wyjazd, niemniej jednak bardzo udany. Pogoda dopisała, więc kolejny raz Berekfurdo okazalo się gościnne. Wszystko powoli wraca do normalności, kiedy wyjeżdzalismy w sobotę, połowa kempingu była już zajęta i było sporo ludzi z zewnątrz na basenach. Wszystkie atrakcje są czynne, punkty gastronomiczne również. Droga powrotna przysporzyła nam jednak trochę przygód, w ostatniej chwili przepłynęliśmy przez 200-metrową kałuże na jezdni w okolicach Jasła, które było w centrum całkowicie nieprzejezdne, ponieważ główne skrzyżowania zostały zalane wodą nawet do wysokości metra. Wszystko jednak skończyło się szczęśliwie i kolejny wyjazd do Berekfurdo można zaliczyć do udanych. Uśmiech


a czy są jakieś ograniczenia dotyczące chociażby ilości wpuszczanych/zameldowanych gości na kemping? z tego co wyczytałam chociażby w Sarospataku ograniczenia obowiązują, natomiast zarówno jak i na FB Berek jak i stronie internetowej nie ma ani słowa. z góry dziękuję za odpowiedź Uśmiech
W Berekfurdo życie na kempingu toczy się tak jak przed "epidemią"... w sumie nie widać żadnych ograniczeń...
(10-07-2020, 21:58)piterek napisał(a): [ -> ]W Berekfurdo życie na kempingu toczy się tak jak przed "epidemią"... w sumie nie widać żadnych ograniczeń...
Prosimy o zdjecia z basenów czy dużo ludzi w basenach..
(10-07-2020, 22:18)jurow napisał(a): [ -> ]
(10-07-2020, 21:58)piterek napisał(a): [ -> ]W Berekfurdo życie na kempingu toczy się tak jak przed "epidemią"... w sumie nie widać żadnych ograniczeń...
Prosimy o zdjecia z basenów czy dużo ludzi w basenach..
Wróciłem prawie 2 tyg temu, wiec było mniej ludzi na basenach i prawie pusty kemping, ale widziałem na moim drugim forum, czyli karawaning.pl zdjęcia sprzed kilku dni i już było sporo ludzi w basenach, więc myślę, że z każdym dniem się to będzie zmieniało. Wyjeżdżałem z Berek w sobotę i było już sporo miejscowych, oraz powoli zapełniał się kemping...Prawie wszystkie bary były czynne i wszyscy zachowywali się rzekłbym, normalnie... Nikt nie nosił maski na terenie kempingu ani basenu, a podczas korzystania z hydromasaży wszyscy byli obok siebie w odległości na pewno mniejszej niż 1.5 metra... Minęło właśnie 2 tygodnie i oboje z żoną jesteśmy zdrowi... ( chociaż gdybyśmy zostali przebadani za pomocą testów, którymi dysponuje nasza służba zdrowia, to jest duża szansa, że jesteśmy ciężko chorzy na Węgrofilię z diagnozą - nieuleczalni Szeroki uśmiech )
Cześć czy ktoś był w ostatnich dniach w berekfurdo i może powoedziec jak wygląda camping czy dużo ludzi, baseny czynne i jak restrykcje z covid ? Chciałbym w przyszłym tygodniu koło środy być na miejscu proszę o info jak bieżąca sytuacja pozdrawiam
Wygospodarowało mi się kilka dni wolnego, więc wybieram się do mojego ulubionego Berekfurdo. Niestety w gorącym okresie, czyli w dniach 20-25.08. Nie byłem nigdy w tym czasie, dlatego mam pytanie do naszych niezawodnych forumowiczów... czy te dni są dniami świątecznymi i w związku z tym sklepy będą nieczynne? Konkretnie chodzi mi o czas 20-23.08, bo pewnie od poniedziałku 24go wszystko będzie normalnie otwarte...
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16