10-03-2014, 11:53
29-07-2014, 21:40
(Reaktywuję wątek)
Nie sądzę, żeby istniał kraj, do którego nie chciałbym pojechać . Nie ciągnie mnie do kurortów (wycieczki all inclusive). Nie ma tam nic, a np. później ludzie mówią: "Byliśmy na Kanarach" (a nic nie widzieli poza hotelem). Nie byli = nic oprócz hotelu nie zwiedzili.
Nie sądzę, żeby istniał kraj, do którego nie chciałbym pojechać . Nie ciągnie mnie do kurortów (wycieczki all inclusive). Nie ma tam nic, a np. później ludzie mówią: "Byliśmy na Kanarach" (a nic nie widzieli poza hotelem). Nie byli = nic oprócz hotelu nie zwiedzili.
29-07-2014, 22:02
(09-03-2014, 23:16)andrasz napisał(a): [ -> ](22-05-2013, 18:56)szybkibil napisał(a): [ -> ]Odradzam Ukrainę.Bieda,że aż piszczy,skorumpowana Policja,drogi masakra.Kraj piękny,ale bardzo niebezpieczny.
Czyżby prorocze słowa
Zauważcie, że pisane prawie rok temu.
W planie mam Ukrainę ... jesienią... koniec września-początek października
30-07-2014, 19:27
Byłem na Ukrainie w styczniu, tyle że auto zostawiłem na parkingu w Medyce i dalej busem do Lwowa. Było super, ludzie OK.Bieda jest ale zupełnie bezpiecznie, no ale to było przed kilkoma miesiącami.
08-08-2014, 14:16
Rosja. Blokada w mojej głowie
18-10-2014, 22:52
(30-07-2014, 19:27)-piotr- napisał(a): [ -> ]Byłem na Ukrainie w styczniu, tyle że auto zostawiłem na parkingu w Medyce i dalej busem do Lwowa. Było super, ludzie OK.Bieda jest ale zupełnie bezpiecznie, no ale to było przed kilkoma miesiącami.
@-piotr-: teraz na Zakarpaciu (również okolice Lwowa) dalej jest bezpiecznie, niebezpieczeństwa to w Noworosji (wsch. Ukraina) i na Krymie
22-10-2014, 20:44
Cytat:W planie mam Ukrainę ... jesienią... koniec września-początek października
I co? byłeś? wróciłeś?
23-10-2014, 7:05
(22-10-2014, 20:44)Mamut napisał(a): [ -> ]Sztasek napisał: W planie mam Ukrainę ... jesienią... koniec września-początek października.
Mamut napisał: I co ? byłeś ? wróciłeś ?
Mamut - tak
Dla tych co planują wyjazd...kurs EUR/UAH był 16,4 - w kantorze
Owiedziłem tylko Zakarpacie, odczuwa się ten wschodni "niepokój" ... przywiozłem flaszkę horyłki
dołączam piosenkę "Ой налий чарочку горілки"
24-10-2014, 21:42
To zamieść relację, Węgry blisko Zakarpacia
30-10-2014, 21:37
Może zabrzmieć przekornie, ale za kilka dni jadę na Ukrainę, po to aby zapalić symboliczne znicze na starym polskim cmentarzu w Dobromilu. To zaledwie 10 km w linii prostej od wypasionego (obecnie) Arłamowa.
Przekornie ?
bo tytuł wątku jest ...za żadne skarby...
p.s. nikt mi za to nie zapłaci , ani kasy ani skarbów, nie należę do żadnej organizacji.
Przekornie ?
bo tytuł wątku jest ...za żadne skarby...
p.s. nikt mi za to nie zapłaci , ani kasy ani skarbów, nie należę do żadnej organizacji.