07-07-2013, 16:16
Wydaje mi się, że na krótkie (wliczam w to dwumiesięczne stypendium) wyjazdy na Węgry kupowanie węgierskiego pre-paidu ma sens tylko, jeśli ktoś faktycznie dużo dzwoni na węgierskie numery albo nie może żyć bez internetu w komórce non stop. Od 1 lipca weszło unijne rozporządzenie, według którego w polskich sieciach komórkowych minuta w krajach Unii kosztuje maksymalnie 1,22 zł, minuta odebrana 0,36 zł, sms 0,41 zł, a 1 MB danych - 2,30 zł.
Niewiele drożej (a chwilami i taniej) niż w sieciach węgierskich, a nie trzeba bawić się w załatwianie formalności.
Niewiele drożej (a chwilami i taniej) niż w sieciach węgierskich, a nie trzeba bawić się w załatwianie formalności.