Liczba postów: 6
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09.02.2014
Reputacja:
0
Witam!
Bartek, 38 lat, jak do tej pory trzy razy na Węgrzech, raz z żona i dwa razy całą rodzinką. Na pewno będę wracał i na Węgry i na forum. Pozdrawiam
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.02.2014
Reputacja:
1
Pozdrawiam,życzę zaparcia,jest to jedyny kraj co nas lubią,trzeba się uczyć prostych słówek i zyczę powodzenia!
Liczba postów: 429
Liczba wątków: 6
Dołączył: 14.02.2014
Reputacja:
424
Witam wszystkich forumowiczów. Zarejestrowałem się na tym forum ponieważ od 2006 roku zacząłem jeździć na Węgry i na razie nie mam zamiaru przestać. Robię w roku dwa lub trzy krótkie wypady na Węgry północne. Z Rzeszowa mam blisko i zawsze korzystam z wygrzewania starych kości w wodach termalnych. Nikłe - ale może dla innych nieznane doświadczenia mam, sam też chciałbym z Waszych ( w inny sposób trudno dostępnych ) informacji skorzystać.
Dziadek Anatol (w ubiegłym roku pierwszy raz byłem z wnuczkiem)
Liczba postów: 2,303
Liczba wątków: 240
Dołączył: 28.01.2012
Reputacja:
375
Witamy serdecznie!
Nic tylko pozazdrościć usytuowania na mapie. Z perspektywy Rzeszowa Węgry są już naprawdę rzut beretem.
Bardzo chętnie skorzystamy z Twoich doświadczeń - pisz śmiało i jak najwięcej na forum. Niech inni korzystają w przyszłości. Ze swojej strony też obiecujemy pomoc.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 35
Liczba wątków: 4
Dołączył: 02.02.2014
Reputacja:
2
witaj witaj pozdrowienia ja byłem z prawnuczkami nie chwaląc sie tez w tym roku
Liczba postów: 429
Liczba wątków: 6
Dołączył: 14.02.2014
Reputacja:
424
Nooo! Nie spodziewałem się, że można liczyć na tak szybką reakcję. Pozdrawiam.
Liczba postów: 495
Liczba wątków: 26
Dołączył: 21.04.2012
Reputacja:
159
Witam Wszystkich po kilkumiesięcznej przerwie.
Była ona tak długa, że uznałem iż trzeba niejako przywitać się ponownie.
Forum rozwinęło się bardzo, co widać z perspektywy czasu.
Nie wiem, czy moja ponowna obecność wniesie coś nowego, ale jeśli tylko będę mógł postaram się dodać coś od siebie. Wybaczcie jeśli będę nawiązywał do wątków czasem "starych", ale po prostu będę powoli nadrabiał zaległości w lekturze Forum wynikające z mojej nieobecności.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, a szczególnie Tych, którzy mnie pamiętają.