W Sieci Historii o Węgrzech

[eplus]

Miesięcznik W Sieci Historii (dodatek do "W sieci") poświęcony jest Węgrom. Dostępny także w formie elektronicznej:
E-KIOSK

[andrasz]

Kupiłem ten numer czasopisma i wprawdzie zdążyłem zaledwie pobieżnie przejrzeć, ale teksty wydają się ciekawe, tym bardziej, że nie widać w nich doraźnej polityki.

Dla potencjalnie zainteresowanych podaję poniżej autorów i tytuły tekstów. W uzupełnieniu dodam, że czasopismo kosztuje 6,90 PLN, a węgierski temat miesiąca jest do strony 49, a reszta numeru to już tematy nie związane z Węgrami (za wyjątkiem jednego z felietonów), w sumie całość liczy niespełna 100 stron.

Teksty w części węgierskiej.

- Adrienne Kormendy "Tysiąc lat Węgrów w Europie",
- Ildiko Horn "Książę Siedmiogrodu" (o Stefanie Batorym),
- Eniko Csukovits "Ludwik Węgierski i węgierska gałąź dynastii Andegawenów",
- Gabor Karma "Dynastia Rakoczych a plany podziału Polski w XVII wieku",
- Robert Hermann "Polacy w węgierskiej Wiośnie Ludów",
- Endre Laszlo Varga "Węgrzy w Legionach Polskich 1914-1918",
- Tibor Gerencser "Węgry i wojna polsko-bolszewicka",
- Akos Engelmayer "Polscy uchodźcy na Węgrzech w latach 1939-1945",
- Ignac Romsics "Pamięć o Miklosu Horthym",
- Miklos Mitrovits "Kadar - Gomułka - Gierek",
- Zoltan Gabor Szucs, Attila Gyulai "1989 - Wspólny kierunek rozbieżnych dróg",

W dalszej części jest jeszcze felieton Pawła Skibińskiego "Różni bratankowie".

[fvg]

- Tibor Gerencser "Węgry i wojna polsko-bolszewicka"

O proszę - klik!

[andrasz]

Na chwile wraca do tej publikacji, bo trochę na raty (z braku czasu), ale przeczytałem całość i jest to naprawdę interesująca lektura.
Nie ukrywam, że im bliżej współczesności tym dla mnie osobiście ciekawiej. Sięgając do okresu przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości zaskoczyła mnie informacja jak żywe były kontakty między arystokracją polską i węgierską i jak na przykład stosunkowo dużo w węgierskich szkołach uczono o polskiej historii (chociaż formalnie Polski przecież nie było), co zaowocowało m.in. uczestnictwem Węgrów w Legionach Polskich.

Ale jak wspomniałem najciekawsza jest ta bardzo bliska przeszłość, może dlatego, że ją już osobiście obserwowałem. W ostatnim tekście ("1989 - wspólny kierunek rozbieżnych dróg") autorzy podają trzy przyczyny różnic polskich i węgierskich przemian po 1989 roku.
Pierwsza, to odmienny stosunek do II wojny światowej (najprościej mówiąc Polacy jako walczący w II WŚ łatwiej zorganizowali działania opozycyjne w czasie realnego socjalizmu). Druga to wpływ władz komunistycznych na pluralizm społeczny (Kadar znacznie bardziej "trzymał na smyczy" swoich obywateli, niż Gomułka, czy Gierek). Trzecia to stosunkowo niezła sytuacja gospodarcza Węgier w czasach Kadara (trudniej mobilizować do buntu, gdy w sklepach jest dobre zaopatrzenie, tymczasem w Polsce puste sklepy podgrzewały nastroje ludzi).

Jeśli ktoś z Was natknie się na tę publikację - warto przeczytać.

[Esterkaa]

- Tibor Gerencser "Węgry i wojna polsko-bolszewicka"

O proszę - klik!

Tylko Oni nam wtedy pomogli. Co do numeru, polecam. Bardzo fajne artykuły, które świetnie się czyta. Nie są tylko syntezą obecnej wiedzy, ale wnoszą też trochę nowego

[eplus]

Na temat pomocy w czasie wojny z bolszewikiem także:
Dostawa amunicji
Druga wojna:
Teleki Pal
Pogranicze:
Historie z pogranicza
Link znaleziony na forum ioh.

[ember]

Dodam, że ta amunicja sprezentowana Polsce przez rząd węgierki musiała jechać naokoło, przez Rumunie, a to dlatego, że Masaryk zabronił spedycji przez Czechosłowację.
pzdr., PB