Dzień św. Stefana - czy warto?

[Enkeli]

Jestem nowa na forum, dlatego witam wszystkich użytkowników.
W tym roku chcemy z mężem po raz pierwszy pojechać do Budapesztu, najprawdopodobniej na 8 dni. Chcielibyśmy jechać w sierpniu, ale nie możemy się zdecydować, czy jechać na początku sierpnia czy pod koniec, tak żeby załapać się na dzień św. Stefana. I tu pytanie do Was - czy warto jechać na to narodowe święto, jeśli to pierwsza wizyta w Budapeszcie? Rozumiem, że tego dnia wszystkie sklepy, muzea i wszelkie miejsca odpłatne do zwiedzania są zamknięte. Ale skoro obchody zaczynają się już dzień wcześniej, to czy 19. też wszystko jest zamknięte? Doczytałam się też gdzieś, że ponieważ w tym roku święto wypada w czwartek, to wolny będzie także piątek. Dlatego zastanawiamy się czy warto, bo w sumie stracilibyśmy 3 dni zwiedzania, jeśli wszystko byłoby zamknięte. Co o tym sądzicie drodzy forumowicze?

[Usunięty]

żeby załapać się na dzień św. Stefana...

Jeżeli masz na myśli normalne chodzenie/zwiedzanie/wypoczynek to trzymałbym się w tych dniach jak najdalej od BP.
Chyba że lubisz ludową zabawę z naciskiem na ludową

[Enkeli]

Właśnie chcielibyśmy wykorzystać te kilka dni do maksimum i zwiedzić jak najwięcej, dlatego zastanawiamy się czy i ile dni by nam odpadło jeśli wszystko byłoby zamknięte. A z drugiej strony pokaz sztucznych ogni nad Dunajem musi robić niesamowite wrażenie... Eh szkoda, że nie możemy jechać na dwa tygodnie, wtedy byłby problem z głowy Ktoś jeszcze coś doradzi?

[ayran2]

Jeżeli jedziecie na 8 dni to jak najbardziej warto na dzień św. Stefana. Ja na to święto byłem dwa razy i uważam że jest super atmosfera. Pokaz sztucznych ogni nad Dunajem -zapierający dech w piersiach.Jest to w zasadzie spektakl światło-dżwięk. Rano defilada statków, samolotów , procesja z relikwiami. Jarmarki z rękodziełem, tradycyjnym jedzeniem itp.Powinniśmy uczyć się od Węgrów jak radośnie obchodzić święta narodowe.

[crowa641]

Naprawdę fajnie jest pojechać w czasie tego święta, bo w mieście bardzo dużo się dzieje. Są jarmarki, na których można kupić nietuzinkowe prezenty dla znajomych. Gorąco polecam!

[Simon]

Ja się niestety nie załapałem na dzień św. Stefana (z Węgier wyjechałem w ubiegłym roku 17 VIII), ale z tego co słyszałem, to to jest takie ludowe święto. Zależy od preferencji - jak już napisał Komarek, jak chcesz zwiedzać, to 19 - 20 VIII lepiej spędzić na prowincji. Ja raczej bym jechał (może dlatego, że jeszcze nie byłem na tym święcie ), ale na 99,99% będzie niestety bardzo dużo ludzi. Ale, jak już tu moi "przedpiścy" napisali - to jest węgierski folklor i dużo się dzieje.

[Esterkaa]

Niestety, ale obchody dnia Św. Stefana widziałam albo na zdjęciach albo tylko na filmikach. Mieliśmy tylko 5 dni na zwiedzanie i postanowiliśmy, że jednak nie będziemy w tym uczestniczyć. Do tej pory żałuję. Jeżeli masz taką możliwość, to zdecydowanie planuj podróż tak, żeby się na te obchody załapać.

[Pudelek]

byłem w to święto w Budapeszcie, ale to był rok 2003 bodajże. Jarmark koło zamku królewskiego, koncerty, budki ze specjałami, potem piękny pokaz ogni sztucznych. I zawalone jak puszki z sardynkami autobusy

Ogólnie wtedy nam się podobało i było warto! Ale faktycznie w dniu święta muzea były pozamykane...

[Enkeli]

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi A czy 19. też wszystkie miejsca odpłatne do zwiedzania są już zamknięte?

[Sztasek]

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi A czy 19. też wszystkie miejsca odpłatne do zwiedzania są już zamknięte?

Na Węgrzech dzień 20. sierpnia jest świętem narodowym. W tym roku przypada ono na czwartek, piątek jest dniem wolnym od pracy, który ustawowo należy odpracować w sobotę 8. sierpnia ... czyli zapowiada się długi *weekend*, w dniach od 20. do 23. sierpnia.
Oznacza to, że 19. sierpnia jest normalnym dniem pracy .