07-08-2015, 16:07
Da się to pić?? Pytam bo nigdy nie skusiłem się na wino w podobnej cenie. Dwa lata temu w Egerze kupowałem u Mandi Pajdos na Joo Janos utca i płaciłem za Bikavera chyba 550 Ft.
Bogács
|
07-08-2015, 16:07
Da się to pić?? Pytam bo nigdy nie skusiłem się na wino w podobnej cenie. Dwa lata temu w Egerze kupowałem u Mandi Pajdos na Joo Janos utca i płaciłem za Bikavera chyba 550 Ft.
07-08-2015, 18:52
(07-08-2015, 16:07)remian napisał(a): Da się to pić?? Pytam bo nigdy nie skusiłem się na wino w podobnej cenie. Dwa lata temu w Egerze kupowałem u Mandi Pajdos na Joo Janos utca i płaciłem za Bikavera chyba 550 Ft. Jak dla mnie wino jest naprawdę świetne. Pamiętaj jednak, że jest do bardzo dobry stosunek jakości do ceny (wychodzi ok. 5 zł za litr), więc nie ma się co spodziewać smaku Tokaj Aszu 6 puttonyos z winiarni Disznoko w Winiarskim Regionie Tokajskim o wartości ok. 250 zł... Zachęcam Cię do spróbowania - Pan winiarz zawsze daje popróbować w kieliszku. Zasmakuje Ci - będziesz kupował, nie - kupisz gdzie indziej. Ja kupuje u niego od lat i nigdy na smaku wina się nie zawiodłem.
07-08-2015, 19:29
(07-08-2015, 16:07)remian napisał(a): Da się to pić?? Pytam bo nigdy nie skusiłem się na wino w podobnej cenie. Dwa lata temu w Egerze kupowałem u Mandi Pajdos na Joo Janos utca i płaciłem za Bikavera chyba 550 Ft. (07-08-2015, 18:52)polijerry napisał(a): Jak dla mnie wino jest naprawdę świetne. Pamiętaj jednak, że jest do bardzo dobry stosunek jakości do ceny (wychodzi ok. 5 zł za litr), więc nie ma się co spodziewać smaku Tokaj Aszu 6 puttonyos z winiarni Disznoko w Winiarskim Regionie Tokajskim o wartości ok. 250 zł... Też mam swojego winiarza, od dłuższego czasu tylko u niego kupuję Kékfrankos i Merlot ... w większych ilościach. Dla mnie cena od 5 lat ciągle ta sama, pomimo że innym "Öreg Úr" sprzedaje dużo drożej. Bez degustacji obejść się nie może, a jest do pokonania 20 metrów w dwóch rządkach
07-08-2015, 19:51
To musisz mieć blisko na kwaterę albo prywatnego kierowcę. Ja też wstępuję do tej samej piwniczki i tego samego sprzedawcy ( to raczej nie jest producent tego wszystkiego co ma na sprzedaż ). Parę lat temu uczyłem go polskich zwrotów i określeń. Obecnie już go nie spotykam - przekazał władzę synowi (lub zięciowi?). Ja nie mogę degustować, ale córka lub zięć - tak. Skutek tego jest taki, że po pewnym czasie w samochodzie muszę radzić sobie sam - zero pomocy.
07-08-2015, 23:26
Da się to pić , spokojnie.
Nie jest to oczywiście mistrzostwo świata, ale nie jest to również dramat, polegający na tym, że musisz się zmuszać do picia. Jak napisali koledzy, o gustach/kolorach/smakach się nie dyskutuje, zatem przetestuj sobie sam na mniejszej ilości i sam oceń. Wg mnie w piwniczkach należy bardzo uważać i testować, bo za przysłowiowe 600,- można kupić to samo co za 350,- lub coś z zupełnie innej półki jakościowej.
08-08-2015, 7:00
O jakość kupionego przeze mnie wina jestem spokojny, od dłuższego czasu jestem "gościem-pomocnikiem" nie tylko przy winobraniu ... ale i w momencie pierwszej degustacji "beaujolais bor"
08-08-2015, 17:46
Witam udało mi się dostać szybki uropik od pn 10.08 do 15.08 chciałbym sie wybrać na Węgry popluskać tyłki w basenach :):) jest tylko mały problem NOCLEG :(
Proszę o pomoc gdzie najlepiej na szybko coś znajdę ( dobry portal, dobry kontakt do kogoś kto ma coś do zaoferowania 2 rodziny 2+2 ( 2i3 lata) ,oraz 2+4 ( 5, 3, 1 i 1 lat) z tak małymi dziećmi nie chcemy jechać w ciemno a nasze warunki nie sa wygórowane ( w miarę blisko do basenów jedynie). Proszę również o doradę które baseny są najlepsze dla takich małych dzieci? wojtt9@interia.pl Z góry dzięki za wszelaką pomoc
09-08-2015, 8:00
Witam.
Jako że pierwszy raz wybieram się w te rejony to czy możecie powiedzieć jak wygląda z dostępnością jakiś większych sklepów typu sieciówka np tesco w Bogasc? Dzięki za odpowiedź.
09-08-2015, 10:20
Są tylko dwa małe markety, takie żabki lub abc. Dużo Tesco tuż obok w Mezo albo w Egerze.
12-08-2015, 22:20
Witam ostatnie pare dni spędziłem na Camping Thermál w Bogács dużym atutem tego campingu jest to ze jest połączony z kapieliskiem wiec do basenów można wskoczyć już o 6 rano jak ktoś spania nie ma albo o 22 jak ktoś preferuje nocne kąpiele jest też dużo cienia co odgrywa ogromną rolę przy tych temperaturach jakie mamy tego lata.
Przed wyjazdem próbowałem sie dowiedzieć na forum czy można płacić kartą niestety nie dowiedziałem się,teraz już wiem ze można również w barach na kąpielisku widziałem terminale wiec dla miłośników plastiku istny raj Lecz zeby nie było zakolorowo to są też i minusy sanitariaty sprzątane są bardzo rzadko wydaje się mi że chyba tylko raz dziennie góra dwa,papier toaletowy czy mydełko w żelu należą do rzadkości no i wyposażenie pomieszczenia kuchennego kończy sie na zlewozmywaku i kuchence elektrycznej dwupalnikowej. Ogólne wrażene pozytywne napewno jeszcze kiedyś odwiedze to miejsce. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|