Liczba postów: 1,227
Liczba wątków: 3
Dołączył: 23.02.2013
Reputacja:
678
Tomeq jeśli byś chciał w nocy się pomoczyć w ciepłej wodzie to taką możliwość mają goście Camping Thermál w Bogács tam nie ma ogrodzenia miedzy basenami a częścią
kampingową i kilka basenów jest oświetlona i można w nich się moczyć do 22 lub 23 nie jestem do końca pewny a jak rano wstawałem około 6 to już kilka osób siedziało w basenie.
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 0
Dołączył: 31.01.2017
Reputacja:
1
Nie jestem pewny czy dobrze zrozumiałem, kupując bilet całodniowy na baseny w Sp, nie mogę wejść ponownie (np. jak coś zapomnę z domku z sąsiedniego kempingu)?
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 0
Dołączył: 31.01.2017
Reputacja:
1
Tomeq - tak zachwalasz ten Bogacs, że wszedłem na ich stronę i rzeczywiście wygląda to nieźle. Ceny za domek wyższe ale nieograniczone wejścia na baseny (nie wszystkie), bliżej do Egeru czy Budapesztu. Możesz coś więcej napisać na priv?
Być może zmienię moje preferencje?
Liczba postów: 1,227
Liczba wątków: 3
Dołączył: 23.02.2013
Reputacja:
678
Jeśli planujesz wypad do Budapesztu czy Egeru to z Bogacs będzie zdecydowanie bliżej. Porównując kąpieliska są wielkością do siebie podobne różną się tylko wodą termalna w Bogacs jest woda siarkowa z charakterystycznym zapachem.Na plus dla Bogacsa są również piwniczki gdzie można kupić dobre winko a wieczorem pobawić się przy muzyce a i zaplecze gastronomiczne na basenach jest lepsze niż w Sarospatak