Co przywozicie z Węgier?

[Staszq]

Jak zawsze słodycze oraz wszelkiego rodzaju trunki. Zarówno dzieci jak i rodzina są zadowoleni zawsze!

[cocodrillo1]

Czy spotkał ktoś z Was taką pastę w węgierskich sklepach:

http://allegro.pl/sf-zloty-bazant-koncen...62795.html
http://allegro.pl/sf-zloty-bazant-koncen...60317.html

Znalazłem w Tesco:

https://bevasarlas.tesco.hu/groceries/hu...Paradicsom

ale jedynie w małym opakowaniu.
pozdrawiam

[Sztasek]

Czy spotkał ktoś z Was taką pastę w węgierskich sklepach:
"złoty-bazant-koncentrat-pomidorowy"
Znalazłem w Tesco: ... ale jedynie w małym opakowaniu.

Teoretycznie powinna być dostępna i w dużych opakowaniach ...
strona producenta, produkty > http://www.aranyfacan.hu/termekek00.php
złoty-bazant-koncentrat-pomidorowy 4550 g > http://www.aranyfacan.hu/termek06.php

[matri]

ja zawsze wino i jakieś fajne pamiątki

[dargaj]

moja lista zakupów-corocznie obowiązkowo:
-kiełbasa, ale nie suszona, taka do smażenia w gł. tłuszczu lub gotowania,
paprykowa, najlepiej pikantna
-różne kiełbasy suszone
-salami
-przyprawa Gulyaskrem i inne np do pizzy
-wino
-traubisoda /biała/
-piwa "węgierskie"
-smalec z gęsi,kaczki
-papryka w occie
-papryka we wszelkich postaciach-pasta, mielona, na sznurku

[WojtekRTB]

Dokonałem małej aktualizacji artykułu pt. Co kupić na Węgrzech? Zainteresowanych zapraszam http://roadtripbus.pl/co-kupic-na-wegrzech/

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś propozycje to piszcie, chętnie uzupełnię.

[Sztasek]

Przez przypadek, trafiłem na "Frankos borlekvár" to powidła robione na bazie wina "Kékfrankos".

[schibcia]

Nie pamiętam, czy ktoś o tym pisał, ale my przywozimy oczywiście wina, przyprawy, "kwaszonki", kawy... I wiele innych rzeczy, o których wielokrotnie pisano, ale... Przywozimy też węgierskie makarony. Nie tylko te ręcznie robione sprzedawane na straganikach. Te sklepowe także. Są inne niż nasze polskie. I bardzo nam smakują. W zeszłym roku, gdy kupowaliśmy nie tylko na nasze potrzeby, ale też na prośbę teściowej - wykupiliśmy w Coop-ie prawie cały zapas. Pani patrzyła na nas dziwnie, być może podejrzewając jakąś katastrofę, klęskę żywiołową czy wojnę. Poczułem się jak Pokora kupujący cukier w "Poszukiwany, poszukiwana"...

[jolanta631]

My też kupujemy makarony.M.in takie w kształcie małych kółeczek

[hanek]

Ja w zasadzie wszystko co piszecie + rewelacyjne pestki dyni. Panowie 45 + polecam ...wiadomo ! aha ! wino w bankach 10 L oczywiste chyba