xxxgrze, akurat nie zgodzę się, że to aż takie nakręcanie występuje na tym forum. Wiele osób stąd uczestniczy też w innych turystycznych w necie i na fb. Często bierzemy, biorą tez inni stąd informacje od indywidualnych wędrowców, którzy opisują swe przypadki. Znajdziesz tam zarówno takie, że wszystko ok, albo te, że powrót, zatrzymanie, mandat itp za zboczenie z trasy.
Więc się nie dziw.
Tutaj ludzie czytając to, też się chcą dowiedzieć jak jest i jeśli uważnie przeczytasz, to jest delikatne prostowanie, że obecnie możemy jeździć, przebywać itp itd.
Więc napinki raczej nie ma,
a to że nie ma tam Polaków ma wiele przyczyn. Jedną z nich jest oczywiście rozdmuchiwanie nieaktualnych już wieści, a np mnie uderzył spadek ilości ofert z boooking dot Węgier. Ja dzięki Kolegom z tego forum dowiedziałem się o ciekawych stronach z rezerwacjami, ale wiele osób pozostaje tylko przy najprostszych sprawdzeniach. Na razie przychodzą mi tylko te dwa powody, no i może jednak obawa przed przemieszczaniem się w czasach COVID, gdzie owszem jedni się śmieją, a inni podchodzą do tego inaczej. Howgh, to tyle co ja i me subiektywne odczucia w tym termacie.
Więc się nie dziw.
Tutaj ludzie czytając to, też się chcą dowiedzieć jak jest i jeśli uważnie przeczytasz, to jest delikatne prostowanie, że obecnie możemy jeździć, przebywać itp itd.
Więc napinki raczej nie ma,
a to że nie ma tam Polaków ma wiele przyczyn. Jedną z nich jest oczywiście rozdmuchiwanie nieaktualnych już wieści, a np mnie uderzył spadek ilości ofert z boooking dot Węgier. Ja dzięki Kolegom z tego forum dowiedziałem się o ciekawych stronach z rezerwacjami, ale wiele osób pozostaje tylko przy najprostszych sprawdzeniach. Na razie przychodzą mi tylko te dwa powody, no i może jednak obawa przed przemieszczaniem się w czasach COVID, gdzie owszem jedni się śmieją, a inni podchodzą do tego inaczej. Howgh, to tyle co ja i me subiektywne odczucia w tym termacie.