Wina węgierskie

[NiewinnePodroze]

To, że na Węgrzech cabernet franc przyjął się całkiem dobrze nie jest dla ludzi z branży wielką tajemnicą. Jednakże jest dla mnie zaskoczeniem, jak dużo dobrych win z tej odmiany można znaleźć poza Villány, co potwierdziła organizowana przez portal Borsmenta degustacja, w której brałem udział w zeszłym tygodniu. We wpisie znajdziecie oceny 10 najlepszych win.

http://www.niewinnepodroze.pl/wielki-tes...net-franc/

[Slowine24]

PAP Bazalt 18, alc. 13.0%.
Bazalt to rodzaj skały powulkanicznej, o strukturze drobnoziarnistej, może być koloru czarnego, szarego lub zielonego. Bazalt jest wdzięcznym materiałem do wykańczania elementów domu i przydomowej architektury.
Podobny opis dotyczy wina PAP Bazalt 18 – to aksamitny blend na który składają się Cabernet Sauvignon, Cabernet Franc, Merlot i Zweigelt. W ostatni weekend Bazalt 18 stał się wdzięcznym elementem wykończenia obiadu (jako wisienka na torcie lub cream of the crop) i poobiedniej sjesty, był jak zaginiony element układanki puzzle, który nagle się odnalazł i wszystko stało się jasne.
Kieliszek mieni się ciemną czerwienią z końcówkami wpadającymi w cegiełkę. Wino o długiej i pikantnej końcówce, zbalansowanej kwasowości oraz taninach delikatnie i przyjemnie zaznaczających swoją obecność. Ciałko średnie z małym plusikiem. Nos otwiera się czarną porzeczką, leśnymi jeżynami, ściółką leśną, fiołkiem a po kilku oddechach wchodzi czekoladowa pralina nadziewaną marcepanem i wiśnią. Na podniebieniu ciemne owoce leśne, czekolada, dojrzałe wiśnie w czekoladzie. Bazalt 18 towarzyszył makaronowi spaghetti alla puttanesca.
Wino pochodzi z Góry Św. Jerzego w apelacji Badacsony. O parze – Karina i Aron pisaliśmy już kilkukrotnie, dla przypomnienia wspomnimy że płynie tutaj krew węgierska, niemiecka, łotewska zmieszana z doświadczeniem skandynawskim i londyńskim. PAP to butikowa wytwórnia win w stylu „vins de garage”. Została założona z pasji do wina i radości z pracy z naturą, wina tworzone w małych i bardzo małych seriach, dojrzewają na osadzie w beczkach, niefiltrowane oddają talent swoich twórców i minerały ziemi. Jedno z przewodnich haseł tej wytwórni to PAP wines - bottling the truth.
Winnice o powierzchni 3,8 ha są pielęgnowane metodami biodynamicznymi o niskiej ingerencji, co pozwala na kultywowanie ich największego potencjału do produkcji roczników reprezentujących terroir.
#winawulkaniczne #winawęgierskie #pap #bazalt #pijdobrewino #volcanicwines #badacsony
https://winawulkaniczne.pl/sklep/pap-bazalt

[NiewinnePodroze]

Idąc tropem wpisu z zeszłego tygodnia, sięgnąłem po wino z odmiany cabernet franc. Mój wybór padł na butelkę z Günzer Családi Birtok i muszę przyznać - ten "franek" nie zawodzi.

http://www.niewinnepodroze.pl/gunzer-cab...z-villany/

[NiewinnePodroze]

Pogranicze węgiersko-austriackie to miejsce, gdzie winiarsko dzieje się dużo dobrego. Tym razem oceniam wino z Sopronu, stworzone przez urodzone i wychowane w Austrii siostry Birgit i Katrin Pfneisl (Pfneiszl Birtok). Oto kékfrankos, który łączy dwa sąsiedzkie narody.

http://www.niewinnepodroze.pl/pfneiszl-k...ora-laczy/

[Remik]

Tym razem zapraszam do lektury tekstu o świetnym winie znad Balatonu. Jeden z prekursorów i najzdolniejszych twórców z nurtu winiarstwa "naturalnego" na Węgrzech. Szczegóły na blogu: http://literkibutelkikilometry.blogspot....pinot.html

[NiewinnePodroze]

Niespełna rok temu wziąłem udział w organizowanej przez Gergelya Ripkę degustacji, która była jednym z najważniejszych wydarzeń winiarskich minionych dwunastu miesięcy. Wspaniałe szamorodni i aszú od Istvána Szepsyego to wina, obok których nie można przejść obojętnie. Zatem po długim oczekiwaniu - zapraszam do lektury.

http://www.niewinnepodroze.pl/legendarne...szepsyego/

[NiewinnePodroze]

Na blogu debiut - po raz pierwszy w Polsce opisuję wino od młodego, acz ambitnego producenta z pogranicza węgiersko-ukraińskiego - Delelő Családi Pincészet z Tarpa. Ich feketeleányka to do tej pory najbardziej udana węgierska interpretacja tego szczepu. Zapraszam do lektury. 

http://www.niewinnepodroze.pl/delelo-csa...ow-wegier/

[NiewinnePodroze]

Dziś polecam smaczne, tanie, słodkie słodkie szamorodni z winiarni Béres Szőlőbirtok. Marketowe best buy? Zdecydowanie!

http://www.niewinnepodroze.pl/beres-edes...czny-stol/

[stan]

Dla mnie obecnie po wielu latach niestety wina wegierskie są passe. Może ,ktoś powie ,że taki bojkot to śmieszne bo nic nie da. Gdybyśmy  tak wszyscy razem. Jak nie spróbujemy to sie nie dowiemy czy to ma wpływ. Kupując wino, zapłace podatek i dam kase Orbanowi , który ją da ruskim (czy za ropę, gaz nie ważne). Ruscy wydadzą ją na wojne. Drugim celem ruskich jesteśmy my. Obecnie nasze bezpieczeństwo (spowodu ostanich 12 lat żalosnej polityki obronnej) jest wyłacznie oparte o sojusz z USA. Trochę o kruche w kontekście dojścia do władzy pana T.

[Remik]

Tym razem polecam solidny adres w Egerze, a z niego wino z niszowego podgatunku, który pomału powraca na rynek. Niedrogo, smacznie, ciekawie. Szczegóły na blogu: http://literkibutelkikilometry.blogspot....en-na.html