26-07-2013, 9:43
Witamy serdecznie na forum!
No cóż...jeżeli hotel jest na Petőfi sétány (kojarzę charakterystyczny żółty budynek) to jedno jest pewne - nie pośpicie sobie.
To główny deptak gdzie z każdego lokalu do późna leci głośna muzyka, co lokal inna, jest śmiech, śpiewy i kobiety lekkich obyczajów (często nieletnie). Coca Cola Beach jest płatna, fakt. Ja na Węgrzech zawsze płacę kartą lub wyciągam pieniądze z bankomatu, uważam że kantory to przeżytek i nieopłacalna rzecz. Ale to już zależy od banku w którym masz konto.
Polecam poszperanie na forum, dowiesz się wielu ciekawych rzeczy. To tylko parę minut
Deptak w Siófok
No cóż...jeżeli hotel jest na Petőfi sétány (kojarzę charakterystyczny żółty budynek) to jedno jest pewne - nie pośpicie sobie.
To główny deptak gdzie z każdego lokalu do późna leci głośna muzyka, co lokal inna, jest śmiech, śpiewy i kobiety lekkich obyczajów (często nieletnie). Coca Cola Beach jest płatna, fakt. Ja na Węgrzech zawsze płacę kartą lub wyciągam pieniądze z bankomatu, uważam że kantory to przeżytek i nieopłacalna rzecz. Ale to już zależy od banku w którym masz konto.
Polecam poszperanie na forum, dowiesz się wielu ciekawych rzeczy. To tylko parę minut
Deptak w Siófok
Waldemar Kugler - pilot wycieczek, przewodnik.
Węgry dla każdego!
Węgry dla każdego!