10-10-2013, 20:14
Dzisiaj rozmawiałem ze "Starszą Panią" na temat domowego kiszenia...
Kwaszone buraki – recepta Starszej Pani.
Buraki należy umyć i obrać ze skórki. Większe sztuki można rozdrobnić, lecz te mniejsze (całe) są najlepsze.
Do kwaszenia należy przygotować roztwór wodny soli kuchennej (1 czubata łyżka soli na 1 litr wody). Według uznania - ale bez przesady - wrzucamy do wody liście laurowe, ziarenka czarnego pieprzu, na 5 litrów roztworu można dodać według uznania 1-3 ziarenka owocu jałowca lub 1-2 ziarnka kolendry (niektórzy dodają i jedno, i drugie). Nie wolno zapomnieć o 2-3 korzonkach młodziutkiego selera z natką i 2-3 ostrych papryk. Całość (5 litrów) należy zagotować, odstawić. Gorącym roztworem zalewamy buraki tak, aby roztwór przykrył całość. Szyjkę przykrywamy gazą, na gazę należy ułożyć kromkę żytniego chleba. Szyjkę słoika przykrywamy talerzem, całość odstawiamy na tacę. Proces kwaszenia może przebiegać burzliwie. Tworzącą się pianę usuwamy. Ubytki płynu należy uzupełniać.
W zależności od warunków zewnętrznych (temperatura, światło dzienne, pojemność naczynia) proces kwaszenia może przebiegać 4-8 dni, a nawet więcej. W dużej mierze zależy to od wielkości buraków. Gdy proces kwaszenia zwalnia, kromkę chleba z gazą usuwamy... smacznego.
Aby kwaszone buraki przechować, należy je zawekować.
Kwaszenie samych buraków robi się sporadycznie. Najlepsze są buraki kwaszone, gdy mamy dodatki: 5-6 marchewki, 2-4 cebule, główka czosnku (dodajemy według własnego uznania)
Kwaszone buraki – recepta Starszej Pani.
Buraki należy umyć i obrać ze skórki. Większe sztuki można rozdrobnić, lecz te mniejsze (całe) są najlepsze.
Do kwaszenia należy przygotować roztwór wodny soli kuchennej (1 czubata łyżka soli na 1 litr wody). Według uznania - ale bez przesady - wrzucamy do wody liście laurowe, ziarenka czarnego pieprzu, na 5 litrów roztworu można dodać według uznania 1-3 ziarenka owocu jałowca lub 1-2 ziarnka kolendry (niektórzy dodają i jedno, i drugie). Nie wolno zapomnieć o 2-3 korzonkach młodziutkiego selera z natką i 2-3 ostrych papryk. Całość (5 litrów) należy zagotować, odstawić. Gorącym roztworem zalewamy buraki tak, aby roztwór przykrył całość. Szyjkę przykrywamy gazą, na gazę należy ułożyć kromkę żytniego chleba. Szyjkę słoika przykrywamy talerzem, całość odstawiamy na tacę. Proces kwaszenia może przebiegać burzliwie. Tworzącą się pianę usuwamy. Ubytki płynu należy uzupełniać.
W zależności od warunków zewnętrznych (temperatura, światło dzienne, pojemność naczynia) proces kwaszenia może przebiegać 4-8 dni, a nawet więcej. W dużej mierze zależy to od wielkości buraków. Gdy proces kwaszenia zwalnia, kromkę chleba z gazą usuwamy... smacznego.
Aby kwaszone buraki przechować, należy je zawekować.
Kwaszenie samych buraków robi się sporadycznie. Najlepsze są buraki kwaszone, gdy mamy dodatki: 5-6 marchewki, 2-4 cebule, główka czosnku (dodajemy według własnego uznania)