05-02-2014, 14:57
Licencja (állami horgászjegy) i dzienniczek połowów (fogási napló) to bardzo ważne załączniki naszego pozwolenia, bez nich nie da się wędkować. O zaginięciu, utracie należy powiadomić koło. O ile duplikat dzienniczka wyda koło, to z utratą licencji będzie trochę trudniej. Jej brak należy zgłosić w kole i w zwiąku okręgu. Tylko w okręgowym biurze MOHOSZ możemy uzyskać duplikat utraconego " állami horgászjegy ". Dzienniczek połowów prowadzimy na bieżąco na terenie łowiska. Po złowieniu ryby figurującej w rubryce dzienniczka musimy stwierdzić, czy jej wymiar jest odpowiedni.
Sztuki, które nie mają odpowiedniego wymiaru wypuszczamy do wody (np. wymiar ochronny karpia to 30cm). Mierzymy rybę od pyska do ogona - najlepiej mieć przy sobie miarkę centymetrową. Złowioną sztukę, o ile zatrzymamy, wpisujemy do dzienniczka: data połowu, nazwa łowiska, w odpowiedniej rubryce (np. dla karpia>Pony, dla szczupaka>Csuka) wpisujemy szacując przybliżoną wartość w kilogramach. O ile nie dopełnimy tego obowiązku i będziemy skontrolowani, to mamy problem - możemy utracić licencję, możemy zapłącić grzywnę, albo i jedno i drugie. Ryby nie figurujące w tabeli (karaś, płotka, leszcz...to te pozostałe, oreślane są jako inne: "egyéb"), te które złowimy i zatrzymamy - ich łączną wagę wpisujemy po zakończeniu wędkowania. I jeszcze ważna informacja: straż rybacka, policja, upoważnieni do kontroli członkowie koła wędkarskiego maja prawo skontrolować nas nawet poza terenem łowiska!
Dysponujemy już pełnym zestawem dokumentów, na ich podstawie możem wykupić pozwolenie (pozwolenia) łowiskowe. Jest to karta upoważniająca do korzystania złowiska. Każde z łowisk ma swoje prawa i ilości ochronne, te wszystkie informacje zawiera zakupiona karta ("területi engedély") na łowisko.
Sztuki, które nie mają odpowiedniego wymiaru wypuszczamy do wody (np. wymiar ochronny karpia to 30cm). Mierzymy rybę od pyska do ogona - najlepiej mieć przy sobie miarkę centymetrową. Złowioną sztukę, o ile zatrzymamy, wpisujemy do dzienniczka: data połowu, nazwa łowiska, w odpowiedniej rubryce (np. dla karpia>Pony, dla szczupaka>Csuka) wpisujemy szacując przybliżoną wartość w kilogramach. O ile nie dopełnimy tego obowiązku i będziemy skontrolowani, to mamy problem - możemy utracić licencję, możemy zapłącić grzywnę, albo i jedno i drugie. Ryby nie figurujące w tabeli (karaś, płotka, leszcz...to te pozostałe, oreślane są jako inne: "egyéb"), te które złowimy i zatrzymamy - ich łączną wagę wpisujemy po zakończeniu wędkowania. I jeszcze ważna informacja: straż rybacka, policja, upoważnieni do kontroli członkowie koła wędkarskiego maja prawo skontrolować nas nawet poza terenem łowiska!
Dysponujemy już pełnym zestawem dokumentów, na ich podstawie możem wykupić pozwolenie (pozwolenia) łowiskowe. Jest to karta upoważniająca do korzystania złowiska. Każde z łowisk ma swoje prawa i ilości ochronne, te wszystkie informacje zawiera zakupiona karta ("területi engedély") na łowisko.