Z H-boszlo do Nyiregyhaza jest 70 km (a do Tokaju, który jest piękny - 95), warto.
Możecie też sobie urządzić 1-2 dniową wycieczkę do Rumunii (np. Sapanta, z HB to 215 km; w Sighetu Marmatiei są hotele, albo możecie iść na camp w Sapancie). Rumuńskie drogi nie są takie złe, podobne do polskich, a w RO jest bezpiecznie i ciekawie, po angielsku się porozumiesz
A propos kolejności: chyba HB i ew. wycieczki krajoznawcze najpierw, a dopiero potem łażenie po górach w Bogacs...
PS. Poza tym jakieś 30 km od Hajduszoboszlo jest puszta (Hortobagy).
Możecie też sobie urządzić 1-2 dniową wycieczkę do Rumunii (np. Sapanta, z HB to 215 km; w Sighetu Marmatiei są hotele, albo możecie iść na camp w Sapancie). Rumuńskie drogi nie są takie złe, podobne do polskich, a w RO jest bezpiecznie i ciekawie, po angielsku się porozumiesz
A propos kolejności: chyba HB i ew. wycieczki krajoznawcze najpierw, a dopiero potem łażenie po górach w Bogacs...
PS. Poza tym jakieś 30 km od Hajduszoboszlo jest puszta (Hortobagy).