30-06-2015, 13:16
Gdzieś na forum jest link do map z robotami drogowymi za granicą, zresztą wystarczy poczytać posty, my tu jesteśmy dosyć na bieżąco poinformowani. To wszystko offline, a na żywo chyba tylko patrzeć przed siebie, żeby w porę zawrócić albo poszukać objazdu, zanim utknie się w korku. I przestrzegać przepisów, włączyć sobie muzykę, wyluzować się w czasie jazdy, bo zaoszczędzone pół godziny to nic naprzeciw kosztów i wstydu w razie wpadki. Szczególnie oczywiście na Słowacji.