01-08-2012, 13:57
U mnie standard to kukułki (są przebojem!), pistacjowe czekoladki z Solidarności, albo białe Michałki. Z alkoholi piwa Żubr, lub regionalnie: Lubelskie.
Z rzeczy mniej nadających się na prezent, ale takich co zyskały smakowe upodobanie Węgrów to kabanosy, cebularze czy domowa cytrynówka, nalewki.
Z rzeczy mniej nadających się na prezent, ale takich co zyskały smakowe upodobanie Węgrów to kabanosy, cebularze czy domowa cytrynówka, nalewki.