25-09-2015, 18:55
Ale "zasuwam" post pod postem. Muszę podzielić się spostrzeżeniami - już nie wiem w którą stronę płynie czas. Ruiny na Węgrzech "młodnieją" a ich zwiedzanie staje się wygodniejsze i przyjemniejsze. Na dowód pierwsze zdjęcie starsze, następne - aktualne.
![[Obrazek: 2vnl5xw.jpg]](http://i57.tinypic.com/2vnl5xw.jpg)
![[Obrazek: 2wrgavq.jpg]](http://i57.tinypic.com/2wrgavq.jpg)
![[Obrazek: 2q24vhj.jpg]](http://i59.tinypic.com/2q24vhj.jpg)
View My Video
Dotyczy to ruin zamku Diosgyor w Miszkolcu. Również w Egerze zauważyłem nowe pomieszczenia wystawowe oraz budowę nowych "ruin".
![[Obrazek: 2vnl5xw.jpg]](http://i57.tinypic.com/2vnl5xw.jpg)
![[Obrazek: 2wrgavq.jpg]](http://i57.tinypic.com/2wrgavq.jpg)
![[Obrazek: 2q24vhj.jpg]](http://i59.tinypic.com/2q24vhj.jpg)
View My Video
Dotyczy to ruin zamku Diosgyor w Miszkolcu. Również w Egerze zauważyłem nowe pomieszczenia wystawowe oraz budowę nowych "ruin".
![[Obrazek: xgili8.jpg]](http://i59.tinypic.com/xgili8.jpg)