30-09-2015, 22:15
Wczoraj oglądałem na TVP Kultura spektakl, nadawany na żywo z Teatru Nowego w Poznaniu, zrealizowany na podstawie reportażu (m.in.) Włodzimierza Nowaka pt.: "Obwód głowy".
Parę lat temu czytałem książkę ww. autora o tym samym tytule, którą w tym miejscu chciałem polecić (i w ogóle inne jego reportaże, np. spisane w książce "Serce narodu koło przystanku"). Obie wydało moje ulubione wydawnictwo z dość ciemnym, chyba najciemniejszym kolorem (czy może barwą?) w nazwie. Przy okazji przestrzegam, że nie jest to literatura lekka, łatwa i przyjemna, ale na pewno wciągająca i zmuszająca do refleksji, przez co warta przeczytania.
Parę lat temu czytałem książkę ww. autora o tym samym tytule, którą w tym miejscu chciałem polecić (i w ogóle inne jego reportaże, np. spisane w książce "Serce narodu koło przystanku"). Obie wydało moje ulubione wydawnictwo z dość ciemnym, chyba najciemniejszym kolorem (czy może barwą?) w nazwie. Przy okazji przestrzegam, że nie jest to literatura lekka, łatwa i przyjemna, ale na pewno wciągająca i zmuszająca do refleksji, przez co warta przeczytania.