01-10-2015, 19:16
(30-09-2015, 20:02)ukasz82 napisał(a): (...)Cholera wie jak naliczają mandat za brak winiety. Jechałem trasą Sahy - Budapest w sobotę i Budapest - Sahy w niedzielę, bez winiety.
Wygląda na to, że trzeba będzie się dorzucić na utrzymanie islamskiej dziczy, którą obecnie goszcza Madziary.
(...)
Powtarzam to już pewnie milionowy raz - 2 tygodnie od wystawienia mandatu (które minęły, jak dobrze rozumiem, 18 września) kwota wzrasta czterokrotnie - z 14 875 HUF do 59 500 HUF. Plus opłata administracyjna 18 000 HUF.
A, i co mają mandaty do imigrantów? (określonych przez Ciebie mianem "islamskiej dziczy"). Poza tym, jeśli już o "dziczy" państwa muzułmańskie powstały wcześniej (VII w.), niż np. Polska (X w.), więc nie widzę powodu dla nazywania ich "dziczą".
Na Twoim miejscu bym zapłacił (wiem, 77 500 HUF to spore pieniądze, trochę więcej niż 1000 PLN), a na przyszłość:
a) sprawdzał, czy nie wjeżdżam przypadkiem na płatną drogę lub
b) kupował winietę lub
c) jeździł inną drogą.