27-07-2016, 13:00
Z racji pierwszego postu na forum chciałbym wszystkich serdecznie przywitać!
Pierwszy post i pierwsze pytania.
Wybieram się za 3tyg do Hajduszoboszlo, pierwszy raz tam, na Węgry i w ogóle na wakacje za granicą dla tego też mam lekki stresik i nie chce jechać nie przygotowany by potem na miejscu zamiast się cieszyć to zamartwiać co robić.
Z racji tematu rozchodzi mi się o kwestie płatności na Węgrzech. Tak wiem temat już wałkowany, ale wolę sam się zapytać. Czym najlepiej płacić by za dużo nie stracić? Wymienić zł na forinty w Polsce + do tego karta płatnicza? Bo wiadomo nie wszędzie kartą zapłacimy więc pasuje jakąś gotówkę też mieć. I właśnie jak to jest z tymi kartami? Mam konto w mBanku z kartą MasterCard, coś tam popytałem google, ale wiadomo setki informacji. Wiem, że banki pobierają prowizje za przewalutowanie i można na tym stracić i najlepszym rozwiązaniem okazuje się być konto w kantorze walutowym w np. Alior Bank z kartą walutową którą można płacić. Ale czy na wyjazd 4 dniowy opłaca mi się takie konto zakładać? Wiadomo konto może się jeszcze w przyszłości przydać, ale też trzeba na nim specjalnie umieścić kasę na wyjazd.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Pierwszy post i pierwsze pytania.
Wybieram się za 3tyg do Hajduszoboszlo, pierwszy raz tam, na Węgry i w ogóle na wakacje za granicą dla tego też mam lekki stresik i nie chce jechać nie przygotowany by potem na miejscu zamiast się cieszyć to zamartwiać co robić.
Z racji tematu rozchodzi mi się o kwestie płatności na Węgrzech. Tak wiem temat już wałkowany, ale wolę sam się zapytać. Czym najlepiej płacić by za dużo nie stracić? Wymienić zł na forinty w Polsce + do tego karta płatnicza? Bo wiadomo nie wszędzie kartą zapłacimy więc pasuje jakąś gotówkę też mieć. I właśnie jak to jest z tymi kartami? Mam konto w mBanku z kartą MasterCard, coś tam popytałem google, ale wiadomo setki informacji. Wiem, że banki pobierają prowizje za przewalutowanie i można na tym stracić i najlepszym rozwiązaniem okazuje się być konto w kantorze walutowym w np. Alior Bank z kartą walutową którą można płacić. Ale czy na wyjazd 4 dniowy opłaca mi się takie konto zakładać? Wiadomo konto może się jeszcze w przyszłości przydać, ale też trzeba na nim specjalnie umieścić kasę na wyjazd.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam