10-08-2016, 22:22
Witam.
20.07. 2016 jechałem z Warszawy do Heviz na Rzeszów, Barwinek, Słowacja, Miszkolc i dalej autostradami aż do zjazdu do Heviz ( 1000 km). Winiety obowiązkowo Słowacja, Węgry,
Może trochę dalej, ale wydaje mi się że trasa mniej męcząca.
Co do winiet to otrzymałem mandat za przejazd obwodnicą Miszkolca M30.
Dotyczyło to mojego wyjazdu w kwietniu na Węgry samochodem pow. 3,5t.
Dla takich pojazdów wytycza się trasę i należy jej ściśle przestrzegać.
Mandat + koszty operacyjne w sumie 350 zł za przejechanie 26 km drogi M30. Na dowód dostałem fotki mojego auta z przodu i z tyłu.
Problem to teraz sprawdzenie wytyczonej trasy bo już pozbyłem się wydruku.
Wezwanie do uiszczenia zapłaty pod groźbą skierowania sprawy do sądu a potem ewentualne wyjaśnianie.
20.07. 2016 jechałem z Warszawy do Heviz na Rzeszów, Barwinek, Słowacja, Miszkolc i dalej autostradami aż do zjazdu do Heviz ( 1000 km). Winiety obowiązkowo Słowacja, Węgry,
Może trochę dalej, ale wydaje mi się że trasa mniej męcząca.
Co do winiet to otrzymałem mandat za przejazd obwodnicą Miszkolca M30.
Dotyczyło to mojego wyjazdu w kwietniu na Węgry samochodem pow. 3,5t.
Dla takich pojazdów wytycza się trasę i należy jej ściśle przestrzegać.
Mandat + koszty operacyjne w sumie 350 zł za przejechanie 26 km drogi M30. Na dowód dostałem fotki mojego auta z przodu i z tyłu.
Problem to teraz sprawdzenie wytyczonej trasy bo już pozbyłem się wydruku.
Wezwanie do uiszczenia zapłaty pod groźbą skierowania sprawy do sądu a potem ewentualne wyjaśnianie.