25-08-2012, 23:57
tak, dla Węgrów to jest wciąż świeża rana. w akademiku, w którym mieszkałem kiedyś, wisiała tablica korkowa w kształcie ziem korony św. Stefana, a młode osoby potrafią się popłakać na wspomnienie tej konferencji pokojowej.
na Węgrzech bardzo częstym motywem są kontury "wielkich Węgier" [aż do tego stopnia, że są chyba częstsze od konturów obecnych
- mam na myśli różne naklejki na auta itp.]. podejrzewam, że jednym z powodów - obok oczywistej niesprawiedliwości dziejowej - jest to, że te dawne kontury są bezpieczne. w przeciwieństwie np. do konturów II RP. widzieliście kiedyś w Polsce samochód z nalepką z konturami II RP? nie? no właśnie. wprawdzie w Polsce nostalgia za Kresami też jest silna, ale Polska jednak coś dostała, Węgrom tylko zabrano. gdyby Polak afiszował się dawnymi konturami, poniekąd legitymizowałby tym samym niemieckość Breslau czy Stettina. no chyba żeby sobie spreparował taką mapkę:
![[Obrazek: 165764_487973406171_5420213_n.jpg]](https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/165764_487973406171_5420213_n.jpg)

i jeszcze taka jedna luźna uwaga i trochę chichot historii - obok konturów przedtrianońskich, mocno osadzonych w świadomości Węgrów:
![[Obrazek: turul.gif]](http://ezerszazev.uw.hu/trianon/turul.gif)
istnieją też inne kontury. pod wieloma względami najbardziej sprawiedliwe, bo w dużym stopniu uwzględniające samoświadomość narodową mieszkańców tych ziem:
![[Obrazek: 500px-TeritorialGainsHungary1920-41.svg.png]](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/ca/TeritorialGainsHungary1920-41.svg/500px-TeritorialGainsHungary1920-41.svg.png)
jednak paradoksalnie mało kto się do tych granic odwołuje, bo ciąży nad nimi odium nazizmu - są one wynikiem arbitraży wiedeńskich.
na Węgrzech bardzo częstym motywem są kontury "wielkich Węgier" [aż do tego stopnia, że są chyba częstsze od konturów obecnych

![[Obrazek: 165764_487973406171_5420213_n.jpg]](https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/165764_487973406171_5420213_n.jpg)

i jeszcze taka jedna luźna uwaga i trochę chichot historii - obok konturów przedtrianońskich, mocno osadzonych w świadomości Węgrów:
![[Obrazek: turul.gif]](http://ezerszazev.uw.hu/trianon/turul.gif)
istnieją też inne kontury. pod wieloma względami najbardziej sprawiedliwe, bo w dużym stopniu uwzględniające samoświadomość narodową mieszkańców tych ziem:
![[Obrazek: 500px-TeritorialGainsHungary1920-41.svg.png]](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/ca/TeritorialGainsHungary1920-41.svg/500px-TeritorialGainsHungary1920-41.svg.png)
jednak paradoksalnie mało kto się do tych granic odwołuje, bo ciąży nad nimi odium nazizmu - są one wynikiem arbitraży wiedeńskich.
: Ɔ(X)И4M :