27-06-2017, 13:28
Panie i Panowie... tylko spokój może nas uratować.
Nia ma uniwersalnej odpowiedzi na te wszystkie pytania. Mamy rachunki w różnych bankach prowadzone na różnych zasadach, dysponujemy różnymi rodzajami kart, nie jesteśmy klientami obsługiwanymi na podstawie tych samych przepisów bankowych ... itd ...
Moja zasada od wielu lat jest taka: na Węgry gotówką tylko "HUF", do Chorwcji gotówką tylko "HRK",
do Rumunii gotówką tylko "RON".
Zawsze mam w gotówce EUR, no bo to Unia. Gotówka przeznaczona jest tylko na drobne wydatki i tam gdzie nia ma innej możliwości. Kartą płacę za tankowanie, noclegi`+`wyżywienie, większe wydatki sklepowe.
Nia ma uniwersalnej odpowiedzi na te wszystkie pytania. Mamy rachunki w różnych bankach prowadzone na różnych zasadach, dysponujemy różnymi rodzajami kart, nie jesteśmy klientami obsługiwanymi na podstawie tych samych przepisów bankowych ... itd ...
Moja zasada od wielu lat jest taka: na Węgry gotówką tylko "HUF", do Chorwcji gotówką tylko "HRK",
do Rumunii gotówką tylko "RON".
Zawsze mam w gotówce EUR, no bo to Unia. Gotówka przeznaczona jest tylko na drobne wydatki i tam gdzie nia ma innej możliwości. Kartą płacę za tankowanie, noclegi`+`wyżywienie, większe wydatki sklepowe.