16-10-2017, 18:55
Jak przy ocenie kolumn głośnikowych przepadam za określeniami: basy wydatne, zamaszyste i nasycone, a soprany - szkliste, pełne i aksamitne, tak w trunkach nieodzowne są przedsmak, smak i posmak.
Nieraz też było o tych nutach owoców. Czy w ogóle do wina dodaje się jakieś owoce czy inne dodatki smakowe? Byłem pewny, że winogrona i koniec, jabole czy porzeczkowe to nie są wina przecież. A może jestem w błędzie? Skąd więc ma być ten smak suszonych owoców?
Nieraz też było o tych nutach owoców. Czy w ogóle do wina dodaje się jakieś owoce czy inne dodatki smakowe? Byłem pewny, że winogrona i koniec, jabole czy porzeczkowe to nie są wina przecież. A może jestem w błędzie? Skąd więc ma być ten smak suszonych owoców?