29-07-2018, 17:33
W Hajduszoboszlo byłem tylko co prawda raz ,ale trasę z Chodzieży przez Węgry kilkanaście razy .
Zawsze jadę przez Wrocław, Boboszów, Kraliky (stacja benzynowa zakup winiety 440 kcs m-czna ) , Zabreh , Mohelnice , Ołomunec , Brno i dalej do celu
Raz tylko od Wrocławia autostradą i wystarczy.
Jeśli się obawiasz górek i serpentynek, to nie ma czego, dacie spokojnie radę .
Postaraj się być na rano (5-7)na ostatnim Orlenie w Międzylesiu (na zakup tylko i wyłącznie koron + tankowanie pod korek)
Później to oznacza większy ruch na drogach ,roboty drogowe i więcej kontroli.
Zawsze jadę przez Wrocław, Boboszów, Kraliky (stacja benzynowa zakup winiety 440 kcs m-czna ) , Zabreh , Mohelnice , Ołomunec , Brno i dalej do celu

Raz tylko od Wrocławia autostradą i wystarczy.
Jeśli się obawiasz górek i serpentynek, to nie ma czego, dacie spokojnie radę .
Postaraj się być na rano (5-7)na ostatnim Orlenie w Międzylesiu (na zakup tylko i wyłącznie koron + tankowanie pod korek)
Później to oznacza większy ruch na drogach ,roboty drogowe i więcej kontroli.