09-04-2012, 20:28
(04-04-2012, 13:22)ummagumma napisał(a): i jeszcze pare podobnych "troche dalej lub blizej":To ja może trochę sprostuję, żeby nikt nie powielał błędów
W nawiasie przyblizona wymowa:
(...)
kaposta (kaposzta), silwa (silwa), cseresnya (czeresnija), szanko (sanko)
(...) mocka (Moćka) to kot, kutya (kucia) to pies, golomb (nie wiem czy to tak sie pisze) - gołąb.
Pisze się: kaposzta, a czyta [kaposta], szilva [silwa], cseresznye [czeresnie], szánkó [sanku], macska [moczka], galamb [golomb]
Jeśli chodzi o wymowę, pamiętajcie, że mamy do czynienia z wieloma dźwiękami, których nie ma w języku polskim, dlatego to jak ja słyszę wymowę, może się różnić od tego, jak ją słyszy ktoś inny i stąd różnice w jej zapisie.
(04-04-2012, 13:22)ummagumma napisał(a): Jest naprawdę wiele słów chociąż na pierwszy rzut ucha, oka nie brzmią znajomo. W jezyku wegierskim chciec-nie chciec slychac sporo slowianskich wplywow/zasobow slownych, szczegolnie w jezyku kulinarnym.
Albo rolniczym - wszak właśnie od Słowian uczyli się Madziarzy uprawiać ziemię. Zgadnijcie sami, co to jest szalma [solma], széna [sijna], gereblye [gerebje], kasza [kosa] etc.
(04-04-2012, 13:22)ummagumma napisał(a): (w wegierskim jest tylko 1 rodzaj)Tak na dobrą sprawę, tam w ogóle nie ma rodzajów ;]