16-03-2019, 16:37
(30-01-2019, 11:52)Slavekk napisał(a): Wiele Węgierek tyje w średnim wieku, Cyganek jest za mało by decydowały o ogólnym wskaźniku dla kraju.
Z baaardzo dawnych czasów pamiętam artykuł w "periodyku studenckim" o tytule "... już chodzi w dresie"
Ogólna wymowa byłą taka, że polscy studenci na Węgrzech zauważali taką prawidłowość, że generalnie bardzo atrakcyjne i zadbane węgierskie koleżanki po wyjściu za mąż natychmiast wskakiwały w wyciągnięte dresy i mocno traciły na atrakcyjności
Uogólnienia, jak te powyżej, są oczywiście dobre dla masy, a krzywdzące dla jednostek...
No to w pierwszej kolejności Varga "krzywdzi" Węgierki, bo od tego dyskusja sie zaczęła
Co do Cyganów na Węgrzech to nie mam jakis konkretnych statystyk na myśli, mam za to obserwacje że antropologicznie to jest ich znacznie więcej niż kilka % któe podaje sie w spisach powszechnych. Czytałem, że w XVIII/XIX osadzano przymusowo Cyganów na wsiach i całe regiony były niemal czysto "cygańskie". czytałem że np/. w Kriszanach (to akurat obecnie juz Rumunia) wszystkie wsie "węgierskie" (odróżniają sie jeszcze od otoczenia wyznaniem - są kalwinistami) mają właśnie takie pochodzenie, o czym "wizualnie" się przekonałem podróżując po tej krainie, no oni są śniadzi po prostu.
pzdr.