Zgony aż tak bardzo nie zależą, no chyba, że p. Orban osobiście zakopuje zmarłych w tajemnicy.
My i Węgrzy mamy i tak znacznie lepszą statystykę wykrywania od Włoch czy Hiszpanii. Tam mają po 12.000 ofiar śmiertelnych i po 125.000 zarażonych. Ponieważ eksperci twierdzą, że na to umiera tylko 1 promil chorych, więc wniosek, że mają po 12 milionów nosicieli, a wyłapali z tego 1%.
My i Węgrzy mamy i tak znacznie lepszą statystykę wykrywania od Włoch czy Hiszpanii. Tam mają po 12.000 ofiar śmiertelnych i po 125.000 zarażonych. Ponieważ eksperci twierdzą, że na to umiera tylko 1 promil chorych, więc wniosek, że mają po 12 milionów nosicieli, a wyłapali z tego 1%.