11-04-2020, 22:49
Całe szczęście, że w tym roku odwiedziłem Węgry wcześniej - w styczniu - gdyż zwykle robiłem to w marcu lub kwietniu. W obecnej sytuacji jestem w stanie jakoś znieść ograniczenia, chociaż zaplanowany na majowy weekend tour de Romania już upadł. Dobrze, że do bratanków nie trzeba planować wyjazdów. Jak tylko będzie można pojadę choćby się waliło . Czy na Was też tak wpływa kwarantanna?