09-08-2020, 9:48
(08-08-2020, 17:03)josef.svejk napisał(a): Kto raz był w Egerze ten wie, że nic go nie przebije.... więc polecam odpoczynek i kąpiel na węgierskiej prowincji w małych miejscowościach, gdzie życie i byt toczą się w "rodzinnej atmosferze", gdzie mieszkancy w stosunku i do siebe, i przybyszów są pozytywnie nastawieni, gdzie można zawsze zaprosić się na tradycyjną węgierską kolację przy muzyce i śpiewie, gdzie o poranku budzisz się ze śpiewem ptaków, gdzie idąc do sklepu po poranne zakupy nawet i obce w stosunku do siebie osoby pozdrawiają się słowami "jó reggelt kívánok"...