Dziś w kościele święcenie wina. Parę butelek dotrwało i dostąpiło pokropienia.
EDIT: Podobno jak wniosłem transporter, to się 0,5 obecnych śmiało, bez skrępowania, bo wszyscy w maskach.
EDIT: Podobno jak wniosłem transporter, to się 0,5 obecnych śmiało, bez skrępowania, bo wszyscy w maskach.